Trwa ładowanie...

Przedsiębiorstwa zwlekają z wypłatą pensji

Wypłaty gwarantowanych pensji dwukrotnie przekroczyły plan funduszu. Coraz częściej zdarza się także niewypłacanie wynagrodzeń.

Przedsiębiorstwa zwlekają z wypłatą pensji
d3v5i9p
d3v5i9p

Wypłaty gwarantowanych pensji dwukrotnie przekroczyły plan funduszu. Coraz częściej zdarza się także niewypłacanie wynagrodzeń.

Przedsiębiorstwa upadają albo kombinują z terminami wypłat dla załóg, żeby przetrwać. W obu przypadkach tracą pracownicy.

W ubiegłym roku w planie finansowym Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych przewidziano na wypłatę dla pracowników 138 mln zł. Ostatecznie wydatki na ten cel przekroczyły nieco 95 mln, co stanowiło 68,9 proc. planu.

– W tym roku na te świadczenia przewidziano 87 mln zł, a według stanu na 30 listopada pochłonęły one ponad 175 mln zł, co stanowi 201 proc. planu – informuje Andrzej Grudziński, zastępca dyrektora Krajowego Biura FGŚP.

d3v5i9p

Wydatki rosną

Co prawda fundusz miał nowe zadania, chociażby związane z tzw. specustawą stoczniową czy nowymi świadczeniami, które FGŚP wypłaca od stycznia 2009 r., jednak wydatki na poszczególne świadczenia: odprawy, wynagrodzenia, odszkodowania należne pracownikom i tak są znacznie wyższe niż w roku ubiegłym. Chociażby gwarantowane wynagrodzenia kosztowały już prawie 50 mln zł, a rok temu niewiele ponad 37 mln zł. Rok temu na odprawy pieniężne z tytułu rozwiązania stosunku pracy wydano trochę ponad 35 mln zł, a w tym roku prawie 80 mln zł. Mimo takiego obciążenia rząd nie planuje w przyszłym roku podniesienia składki na fundusz. Ma dalej wynosić 0,10 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

Niepewna płaca

Dużo częściej niż przed rokiem zdarza się niewypłacanie należnych wynagrodzeń. W porównaniu z danymi z poprzedniego roku Państwowa Inspekcja Pracy odnotowała w skontrolowanych zakładach prawie dwukrotny wzrost liczby pracowników pozbawionych pensji. Z porównania danych za trzy pierwsze kwartały bieżącego i ubiegłego roku wynika, że liczba pracowników, którzy nie dostali należnego wynagrodzenia, wzrosła z 34,6 tys. do 63,9 tys.

– Ze względu na to, że wynagrodzenia są dla pracowników najistotniejszą sprawą, prawidłowość ich wypłacania jest specjalnie kontrolowana. Większość kontroli została przeprowadzona w efekcie skarg pracowników. Było ich ponad 300 więcej niż w roku ubiegłym – mówi Andrzej Świderski, dyrektor Okręgowej Inspekcji Pracy w Łodzi.

Podstawowym narzędziem dyscyplinowania pracodawców jest nakaz płacowy. Stosowany jest wtedy, gdy pracodawca naliczył wynagrodzenia, ale ich nie wypłaca.

d3v5i9p

Generalnie decyzja nakazowa jest wydawana, gdy między zatrudnionym a firmą nie ma sporu o płace, ale jest problem z terminowym ich wypłacaniem. Jeśli są nieprawidłowości w wyliczaniu np. nadgodzin, to inspektor ogranicza się do wystąpienia, w którym wykazuje nieprawidłowości.

Nie zawsze są nakładane mandaty.
- Jeżeli opóźnienie w wypłacie jest małe i pracodawca szybko, nawet jeszcze w czasie kontroli, ureguluje zaległości, to może się skończyć na tzw. środkach wychowawczych. W większości przypadków mamy do czynienia z opóźnieniami, a nie z zamiarem zostawienia pracowników bez środków do życia. Chociaż zdarzają się oczywiście i takie sytuacje. Wówczas nakładamy maksymalne grzywny, nawet 5 tys. zł recydywistom, albo kierujemy sprawy do sądu, który jeszcze dotkliwiej może ukarać nierzetelnego pracodawcę - mówi Andrzej Świderski.

Tomasz Zalewski
Rzeczpospolita

d3v5i9p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3v5i9p