Przewaga kupujących na początku tygodnia
Obawy o słabnące dane z chińskiej gospodarki okazały się impulsem, który wystarczył, aby początek tygodnia na europejskich parkietach przyjął kolor czerwony. Na tym tle nieco lepiej prezentował się WIG, którego wartość dość stabilnie utrzymywała się w obrębie piątkowego zamknięcia. W gorszej sytuacji już na starcie znalazł się WIG20, którego spory, bo sięgający momentami jednego procenta spadek był w dużym stopniu pochodną odjęcia po ostatniej sesji wartości dywidendy od kursu akcji PZU, czołowego składnika barometru blue chipów.
Wyraźnie gorsze odczyty chińskiej produkcji przemysłowej w sierpniu już na starcie notowań GPW wywołały nerwowość KGHM-u (2,3%), którego kurs przejściowo zaliczył na starcie blisko dwuprocentową przecenę. Później brak presji podażowej zachęcił popyt do większej aktywności i w efekcie podniesienia przecenianego od kilku sesji papieru, i to pomimo utrzymującej się presji sprzedających na rynku miedzi. Za to faktyczne straty poniosły w dniu dzisiejszym między innymi akcje LPP (-1,9%), Eurocashu (-1,8%), Lotosu (-0,8%), PKNOrlen (-0,6%) oraz korygujące lepsze piątkowe notowania Orange.pl (-0,5%) oraz PGNiG (-1,2%). Najlepiej po dodatniej stronie arkusza WIG20 radziły sobie akcje JSW (2%), BZWBK (2,2%) Bogdanki (2,9%), PKO BP (1,2%) oraz Pekao (1,1%). Popyt ponownie zainteresował się akcjami Aliora (2,3%), które po pokonaniu kolejnego oporu technicznego mierzą obecnie w cenę 90 złotych.
Choć indeksy szerokiego rynku WIG250 (0,02%) wykazywały w trakcie sesji pewną stabilizację, to w tych segmentach rynku nie brakowało papierów ze zwiększoną zmiennością. I tak ewidentnie negatywnie wyróżniły się akcje GTC (-3,3%), których kurs zapikował na dwuletnie minima po informacji o planowanej jeszcze w tym roku emisji akcji. W drugiej linii sektora bankowego hitem były walory Millennium (3,5%), których kurs rósł momentami nawet aż o 5 procent. Z kolei oczekiwania na sprzedaż odzieży wojskowej armii ukraińskiej skutecznie podbiły dzisiaj wycenę Lubawy (4,4%). Ponadto zwyżkę z ubiegłego tygodnia kontynuowały walory Elementala (4,2%) i Serinusa (4,7%). Za odrabianie ostatnich strat wzięły się również akcje Getinu (5,5%) i Getin Noble Banku (4,9%).
Nawet biorąc pod uwagę rozbieżności pomiędzy dzisiejszym odczytem WIG-u a WIG20 wynikające z innego sposobu wyliczania ich wartości po odjęciu dywidendy z PZU, przebieg sesji oceniłbym z lekko pozytywną wymową. WIG20 naruszył wsparcie na poziomie 2479 punktów, co nieco komplikuje układ wykresu i prowadzi do mniej optymistycznych prognoz. Natomiast postawa WIG-u oraz fakt utrzymywania się powyżej kluczowego poziomu 53000 punktów pozwalają wciąż z umiarkowanym optymizmem patrzeć na rynek w bardziej całościowym wydaniu.
Rozpoczęty tydzień ma szansę przynieść przynajmniej pewne rozstrzygnięcia krótkoterminowe, do czego bodźcem mogą okazać się doniesienia o wzroście cen z europejskiej i rodzimej gospodarki decydujące o dalszej postawie ECB i NBP w sprawie stóp procentowych. Nie bez znaczenia będą także analogiczne środowe dane o inflacji z USA czy też planowane na czwartek referendum niepodległościowe w Szkocji.
Paweł Kubiak
Makler DM BZ WBK S.A.