Pukają do drzwi. Patrzą, czy Polacy nie kantują na śmieciach
Strażnicy miejscy w niektórych gminach w Polsce osobiście weryfikują, ile osób zamieszkuje gospodarstwo domowe. Chcą sprawdzić, czy mieszkańcy nie zaniżają swoich deklaracji dotyczących wywozu odpadów. Na oszustwach są przyłapywane tysiące osób.
Pukają do drzwi. Patrzą, czy Polacy nie kantują na śmieciach
Wysokość opłat za śmieci jest w wielu gminach powiązana z liczbą mieszkańców, którzy zamieszkują dane gospodarstwo domowe. Część osób, chcąc obniżyć koszty, decyduje się więc nieujawniać, że w mieszkaniu przebywa więcej niż jedna osoba.
Dla samorządów oznacza to wymierne straty finansowe. "Gazeta Wyborcza" podaje, że w gminie Jawor na niepłaceniu za śmieci przyłapano 2 tys. osób. Dało to miastu 550 tys. zł dodatkowego zysku. Kontrole przeprowadzane są przez strażników miejskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tajemniczy box" w Auchan. Oto co znaleźliśmy w środku
"Zapytali, czy mieszkam sam, rozglądali się po wnętrzu i ewidentnie nasłuchiwali, czy kogoś jeszcze nie słychać" - opowiadał GW o szczegółach kontroli mieszkaniec jednej z podkarpackich miejscowości. Podobne kontrole przeprowadzane są m.in w Sosnowcu i Wrocławiu.
"Za niedopełnienie obowiązku wypełnienia deklaracji lub jej zaktualizowania, straż miejska może nałożyć mandat w wysokości 500 zł. Sprawa może też trafić do sądu, a wówczas kara może sięgnąć maksymalnie 5 tys. zł" - przypomina "Gazeta Wyborcza".
Rząd pomoże gminom?
Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje wprowadzenie zmian w regulacjach dotyczących opłat za gospodarowanie odpadami. Obecne systemy kontroli są, zdaniem resortu, niewystarczające. Rozważane jest wykorzystanie danych z różnych rejestrów, co ma umożliwić dokładniejszą weryfikację opłat.
Wiceminister Anita Sowińska zaznacza, że nowe rozwiązania są opracowywane we współpracy z samorządami oraz innymi instytucjami.
Ministerstwo już rozpoczęło prace nad nowelizacją ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Projekt znajduje się na etapie prac wewnątrzresortowych, a jego szczegóły zostaną ujawnione po zakończeniu konsultacji publicznych.
