Rekordowe ceny gazu w Europie. Tak drogo nie było jeszcze nigdy
Ponad 198 euro trzeba było płacić w czwartek za gaz na holenderskiej giełdzie TTF, która jest punktem odniesienia dla całej Europy. To więcej niż w czasie największych zwyżek w grudniu ubiegłego roku. Po rekordowym poranku ceny przed południem zaczęły spadać.
03.03.2022 | aktual.: 03.03.2022 12:19
Cena kwietniowych kontraktów terminowych na gaz ziemny na giełdzie TTF wzrosła w czwartek do poziomu 198,56 euro za megawatogodzinę. Jak komentuje Bloomberg, czwartkowe ceny to absolutny europejski rekord.
Najwyższa cena została odnotowana o godzinie 9.29, później zaczęła spadać. O 11.27 była już na poziomie 155 euro za megawatogodzinę. To jednak nadal bardzo drogo - drożej niż w czasie grudniowego kryzysu. Wtedy najdrożej było 22 grudnia, średnia cena tego dnia wynosiła 132,9 euro.
Również w środę 2 marca padł rekord, który wyniósł 192 euro. W porównaniu z wtorkiem cena wzrosła aż o 60 proc. Przyczyna podwyżek to obawy o potencjalną możliwość wstrzymania lub ograniczenia dostaw gazu z Rosji do Europy - komentuje CNN. Mogłaby to być potencjalna reakcja Moskwy na sankcje, jakie nałożył na nią Zachód. Na razie jednak dostawy przebiegają normalnie, a Kreml nie zapowiedział takiego kroku.
W wyniku rosnących w ubiegłym roku cen Urząd Regulacji Energetyki postanowił zatwierdzić nowe, wyższe taryfy. Jak tłumaczył URE, średnio rachunki w tym roku miały pójść w górę o 54 proc., choć wszystko zależy też od tego, do czego używamy gazu w naszych domach. Dla wielu gospodarstw domowych podwyżki okazały się bardzo bolesne. Podkreślmy, że taryfy nie dotyczą firm, które muszą się mierzyć z jeszcze większymi podwyżkami.
Ropa też drożeje
W czwartek również ceny ropy naftowej biją rekordy. Ceny są najwyższe od ośmiu lat. Notowania ropy Brent rano sięgnęły już niemal 120 dol. za baryłkę, a cena ropy WTI dotarła do okolic 116 dol. za baryłkę.
"Cena ropy naftowej wystrzeliła w górę głównie ze względu na obawy dotyczące sankcji narzuconych na Rosję w wyniku konfliktu zbrojnego w Ukrainie. Rosja staje się coraz bardziej odizolowana w wyniku sankcji nakładanych nie tylko przez kolejne kraje, lecz także przez wiele globalnych spółek. Obecnie najdotkliwsze obostrzenia dotyczą odcięcia Rosji od międzynarodowych systemów płatności – a to rzutuje także na rynek ropy naftowej" - komentuje Dorota Sierakowska, analityk surowcowy z Domu Maklerskiego BOŚ.
Tragiczne skutki wojny
Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego. Według ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych po siedmiu dniach wojny zginęły dwa tysiące ukraińskich cywilów.
Według najnowszych danych ONZ od początku wojny z Ukrainy uciekło już milion osób. Według środowych danych Straży Granicznej do Polski przybyło 504,6 tys. uchodźców.