Rekordy za oceanem już nie pomagają
Wczorajsze rekordy na Wall Street nie bardzo robiły wrażenie na inwestorach w Azji i sporo tam widzieliśmy koloru czerwonego. Także na parkietach europejskich nie obserwowaliśmy zbytniej reakcji na amerykański entuzjazm.
Na giełdzie w Warszawie początek sesji był dość spokojny i przez pierwsze 1,5 godziny indeksy przebywały w okolicach wczorajszego zamknięcia. Jednak później to podaż zaczęła dochodzić do głosu i dopiero przed godziną 14.00, gdy spadek indeksu WIG20 osiągnął prawie 1%, byki spróbowały ratować obraz sesji. Niestety pomimo dobrego startu notowań za oceanem okraszonego nowymi historycznymi rekordami oraz pomimo lepszej postawy inwestorów na parkietach europejskich po wyrażeniu gotowości do dalszego luzowania polityki monetarnej przez prezesa Europejskiego Banku Centralnego – Mario Draghiego nam udało się zaledwie częściowo ograniczyć wcześniejsze spadki. O powrocie nad kreskę jednak już nie było mowy. A gdy w końcówce sesji otoczenie już przestało nam pomagać, niedźwiedzie znów zdominowały notowania i zobaczyliśmy nowe sesyjne minima na indeksie naszych blue chipów. Choć w końcowych minutach notowań bykom udało się kilka punktów odrobić to jednak nie miały na tyle sił, by ten niezbyt ciekawy obraz dzisiejszej
sesji poprawić.
Obroty osiągnęły dziś poziom nieco powyżej 0,72 miliarda złotych. Wzrost zanotowało 118 spółek, a spadek 206. WIG20 zakończył się ostatecznie spadkiem o -0,97%, WIG50 spadł o -0,09%, a WIG250 o -0,51% Najlepiej prezentowały się spółki energetyczne i informatyczne, najsłabiej paliwowe, mediowe i surowcowe.
Pozytywnie wśród spółek z indeksu WIG20 wyróżniały się dziś: PGE (+0,66%), Asseco Poland (+0,72%), LPP (+0,66%), Tauron (+0,95%) i Kernel (+0,16%). Niestety jedynie te spółki z indeksu blue chipów kończą dzień nad kreską. Słabo zaprezentowały się natomiast: KGHM (-3,44%), PGNiG (-2,86%), PEKAO (-2,08%), Eurocash (-1,52%), JSW (-1,45%) i Orange (-1,26%).
Wśród małych i średnich spółek dobrze wypadły dziś: Gant, Drewex, Cash Flow, Wojas, Sobieski, ACE, Stalexport, Fota, Hawe i Resbud. Zdecydowanie gorzej poradziły sobie: Orco Property Group, Agroton, Simple, Zetkama, Police, Petrolinves, Coal Energy, Relpol, Hygienika i Cyfrowy Polsat.
W ostatnich dniach nasz rynek konsekwentnie próbował wspinać się na wyższe poziomy. Niestety ten marsz odbywał się przy bardzo małej aktywności inwestorów. Siły więc na razie wystarczyło tylko na tyle by nieznacznie poprawić maksymalne osiągnięcia z początku marca. Aby rynek mógł ten marsz kontynuować i uporać się z lutowymi maksimami usytuowanymi powyżej 2526 punktów, potrzebny jest jednak zdecydowanie większy kapitał. Dziś pomimo kolejnych rekordów na Wall Street oraz poprawy nastrojów na rynkach europejskich po konferencji podsumowującej dzisiejsze posiedzenie EBC naszemu rynkowi brakowało paliwa na odwrócenie losów sesji. Gdy tamte czynniki przestaną pomagać, a jest to niewykluczone, bo już w końcówce sesji mieliśmy tego przykład, to może być trudno o utrzymanie nawet dzisiejszych poziomów.
Piotr Trzciński
makler DM BZ WBK S.A.