Rok 2012 r. będzie trudny dla gospodarki i przedsiębiorstw
W 2012 r. spadnie tempo wzrostu PKB z ponad 4 proc. do ok. 3 proc., gorzej będzie na rynku pracy oraz pod względem wzrostu płac i konsumpcji indywidualnej; będzie to trudniejszy rok niż poprzedni - prognozuje Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan.
18.01.2012 | aktual.: 18.01.2012 16:24
Według ekspertów PKPP Lewiatan, Polska nadal bardzo dobrze wypada na tle większości krajów Europy pod względem tempa wzrostu. "Sytuacja na rynku pracy i równowaga finansów publicznych nie są już jednak tak dobre" - napisano w prognozie PKPP. Poza tym na sytuację w Polsce wpływa to, co dzieje się w Europie.
Decyzje Standard & Poor's o obniżeniu ratingu Francji i 8 innych krajów strefy euro oraz Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej to w tej chwili - zdaniem ekspertów Lewiatana - największy czynnik ryzyka dla wzrostu gospodarczego Europy i Polski.
- Coraz bardziej jesteśmy zależni od czynników zewnętrznych. To, jak w tym wszystkim poradzą sobie polskie przedsiębiorstwa, będzie się przekładało na funkcjonowanie polskiej gospodarki - powiedziała podczas środowej konferencji prasowej prezydent PKPP Lewiatan Henryka Bochniarz.
Na podstawie prognoz międzynarodowych dotyczących gospodarki w 2012 r. eksperci Lewiatana przewidują dla Polski spowolnienie, które może być spowodowane wolniejszym wzrost gospodarczym lub wręcz recesją u naszych partnerów eksportowych w UE.
- Najgorsza jest niepewność i nieprzewidywalność sytuacji w Europie. Nie wiadomo, co dalej z Grecją, jak to będzie rzutowało na ewentualne pogłębienie kryzysu w Europie. Lepiej, żeby to się już stało, gdyż przynajmniej byłoby wiadomo, z jakim zagrożeniem trzeba się zmierzyć - powiedziała PAP Bochniarz.
Inne zagrożenie to m.in. wysoka inflacja, wysokie ceny ropy, a tym samym benzyny i oleju napędowego, wahania kursu złotego, wysoki koszt pieniądza.
Zdaniem głównej ekonomistki Lewiatana dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, sporym zagrożeniem może być rosnące bezrobocie. - Kluczem do tego, żebyśmy osiągnęli wzrost gospodarczy na poziomie 3 proc., jest rynek pracy. Ważne jest utrzymanie, a nawet wzrost zatrudnienia. Jeśli uda nam się to osiągnąć, to możemy nie obawiać się czarnego scenariusza - powiedziała PAP Krzysztoszek.
Dodała, że dużym obciążeniem dla przedsiębiorstw, zwłaszcza małych i średnich, jest wzrost składki rentowej z 4,5 proc. do 6,5 proc.
Według Lewiatana, mocne strony polskich przedsiębiorstw to: wysoka płynność finansowa, wysoki poziom własnych środków finansowych (depozyty przedsiębiorstw na koniec 2011 r. - wyniosły ok. 203 mld zł), poprawa zarządzania finansami, koncentracja na jakości, a nie na cenie przy budowaniu pozycji konkurencyjnej, wzrost skłonności do inwestycji o charakterze modernizacyjnym.
Słabe strony polskich firm to: koncentracja na celach krótkookresowych, wysoki stopień amortyzacji majątku trwałego (ponad 80 proc.), zachowawcza struktura finansowania majątku i działalności (bazowanie w działalności na środkach własnych) oraz zbyt mała otwartość na współpracę handlową z zagranicą - ocenia PKPP.