Rolnicy w UE chcą "silnego" budżetu rolnego

Copa-Cogeca jest unijną organizacją zrzeszającą rolników i spółdzielców. W środę, dzień przed rozpoczęciem negocjacji dotyczących europejskiego budżetu na lata 2014-2020, pięciuset rolników z całej Europy, zrzeszonych w Copa-Cogeca, przyjęło stanowisko wobec Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) na lata 2014-2020. Zaapelowali do przywódców wszystkich krajów UE i władz UE o to, aby nie zmniejszali funduszy na rolnictwo.

Szmulewicz, który jest jednocześnie wiceprezesem Copa-Cogeca, podkreślił, że zmniejszenie pieniędzy na rolnictwo byłoby stratą dla rolników, ale także dla 500 mln konsumentów w UE. Tłumaczył, że budżet na WPR - to nie tylko pieniądze na produkcję rolną, ale także środki przeznaczone na ochronę środowiska, zmniejszenie zanieczyszczeń i co najważniejsze - na wytworzenie żywności o wysokich parametrach jakościowych.

- My rolnicy chcemy zapewnić odpowiednią żywność, właściwą i zdrową, przestrzegamy reżimów sanitarnych, tzw. dobrostanu zwierząt czy środowiskowych - to są koszty. Jeżeli nie będzie WPR, nie jesteśmy w stanie wygrać na rynku światowym - mówił Szmulewicz w czwartek podczas konferencji prasowej.

Poseł Piotr Walkowski (PSL) zwrócił uwagę na społeczne znaczenie rolnictwa, m.in. w sferze usług czy przetwarzania żywności. Dodał, że na wsi w UE mieszka 1/3 ludności i gdy nie będzie rolnictwa, powstaną slumsy wokół miast, co jeszcze bardziej zwiększy wydatki UE na cele społeczne.

Rolnicy z Copa-Cogeca napisali w deklaracji, że budżet na Wspólną Politykę Rolną na lata 2014-2020 powinien pozostać na aktualnym poziomie. Podkreślają w niej, że "konsumenci w Unii Europejskiej oczekują stabilnych cen żywności, a także najwyższych norm bezpieczeństwa, dobrostanu zwierząt i ochrony środowiska. Rolnicy mogą sprostać tym wymaganiom tylko jeśli otrzymają godziwą zapłatę za swoje wysiłki". Dodają także, że rolnicy muszą stawić czoła nowym wyzwaniom, takim jak zmiany klimatu.

W deklaracji zwraca się uwagę, że w europejskim rolnictwie znajduje zatrudnienie 26 mln osób, a 10 mln pracuje w powiązanych z rolnictwem sektorach rolno-spożywczych.