Rynek majonezu. Wegańskie zamienniki mają się dobrze

Trudno wyobrazić sobie Wielkanoc bez majonezu. W święta jemy go najwięcej. Według badania Gfk na stołach w 9 na 10 polskich domów pojawi się sos majonezowy. Branża spożywcza zaciera ręce.

Wartość rynku według różnych szacunków wynosi ok. 600 mln zł (według Euromonitora - 594 mln zł, a według Nielsena - 650 mln zł). "Piki" sprzedażowe majonezu występują dwa razy w roku – zimą i na wiosnę przed świętami. W ciągu dwóch miesięcy roku producenci sprzedają większość (80 proc.) swojego asortymentu.

Kto najwięcej zarabia? Ponad połowa biznesu (52,6 proc.) należy do marki Winiary, którą kontroluje koncern Nestle. Na drugim miejscu jest producent Majonezu Kieleckiego (16,5 proc. udziałów). Trzecie miejsce z około 15 proc. rynku zajmuje Hellmans Unileveru.

Sporo miejsca na "majonezowej mapie Polski" zajmują marki lokalne. Chodzi o Majonez Kętrzyński, Świdnicki i Pomorski. Warto też wymienić majonez Napoleoński marki Mosso czy poznański Pegaz.

Majonez tradycyjny to główny wybór Polaków. Jednak na rynek coraz śmielej wpychają się producenci wegańskich zamienników.

Czytaj: Wegańskie święta droższe niż tradycyjne. Porównujemy koszyki

Czym różnią się majonezy wegańskie od tradycyjnych? Tym, że nie mają w swoim składzie proszku jajecznego. Reszta składników jest taka sama, czyli olej rzepakowy lub oliwa, cytryna albo ocet cytrynowy oraz przyprawy (sól, pieprz).

Różnicę widać też w cenie. Średnia cena słoiczka majonezu o pojemności 400 ml to ok. 4-5 zł. W przypadku majonezu wegańskiego trzeba zapłacić 12-15 zł za opakowanie 250 ml. Choć zdarzają się też porównywalne oferty.

- Rzadko się zdarza, aby klient chciał kupić tylko majonez. Przeważnie jest to koszyk z większą ilością produktów wegańskich. W ciągu tygodnia schodzi ok. 40 sztuk słoiczków z majonezem. Średnio w co trzecim zamówieniu jest majonez – mówi money.pl Marcin Kurczewski ze sklepu pureveg.pl

W Polsce można zamówić do domu majonezy wegańskie m.in. takich marek jak Bydo, Vitaquell, Lovege, Cremajo. Niedawno do swojej oferty majonez wegański dodała firma Develey. Zdaniem ekspertów udziały tych marek w całym rynku wynoszą ok. 1-2 proc.

Czytaj: Majonezowa mapa Polski. Globalny gigant poległ na naszym rynku, wolimy lokalnych producentów

- Widzimy tę dynamikę. Coraz więcej osób sięga po produkty wege nie dlatego, że unika produktów odzwierzęcych, ale chce spróbować czegoś nowego. Jestem przekonany, że rynek produktów wegańskich i wegetariańskich będzie rósł co roku w tempie dwu-, trzycyfrowym i dogoni rynek produktów bio – wyjaśniał money.pl Paweł Korniluk z firmy Develey.

Nasz rozmówca podaje też, że w zeszły weekend 80 proc. zamówień przez sklep internetowy firmy Develey dotyczyło właśnie majonezu wegańskiego.

Wegetarianizm, czy nawet weganizm, to już nie są tylko chwilowe trendy. W Polsce tę filozofię wyznaje coraz więcej osób. Według różnych szacunków od 7 do 10 proc. społeczeństwa stosuje dietę, z której całkowicie eliminuje produkty odzwierzęce.

Dowiedz się: Zakaz handlu. Polacy chcą kupować w niedzielę

Według rankingu happycow.net Warszawa jest miastem przyjaznym weganom. Stolica zajmuje trzecie miejsce w Europie i siódme globalnie. Jednocześnie 12 proc. warszawiaków uważa, że w mieście wciąż brakuje wegańskich restauracji i barów.

W samej Warszawie jest ok. 90 restauracji wegańskich i wegetariańskich. Do tego dochodzą restauracje przyjazne wege. Również znane sieciówki wprowadzają menu dla entuzjastów diety bezmięsnej.

McDonald's oferuje wegańskie burgery w Skandynawii i Wielkiej Brytanii, a pizzeria Papa John's w restauracjach w Polsce i Wielkiej Brytanii zamiast tradycyjnego sera używa sheese'u robionego na bazie oleju kokosowego.

W Polsce działa też akcja RoślinnieJemy, który wspiera restauratorów, producentów żywności i sieci handlowe we wprowadzaniu i promowaniu roślinnych produktów i dań.

Globalny rynek produktów roślinnych był wart w 2017 roku 10,5 miliarda dolarów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl