Rynek złotego: kierunek wcale nie został wczoraj przesądzony
Mało ciekawie rysuje się sytuacja na parkietach giełdowych za Oceanem, gdzie tamtejsze dwa najważniejsze indeksy S&P500 oraz DJIA traciły na wartości przeszło 1%.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Mało ciekawie rysuje się sytuacja na parkietach giełdowych za Oceanem, gdzie tamtejsze dwa najważniejsze indeksy S&P500 oraz DJIA traciły na wartości przeszło 1%.
Nie sam spadek jest niepokojący, lecz poziomy na których obecnie znajdują się te indeksy, tj. przebicie silnego wsparcia w postaci lokalnych dołków, którego potwierdzeniem byłby mocny ruch na południe. Brak zdecydowania widoczny jest na parze EUR/USD, po wczorajszym silnym umocnieniu euro (szczyt 1,2760), handel popołudniowy przyniósł równie dynamiczny wzrost wartości dolara w rejony 1,2580. Przyczyną umocnienia dolara była publikacja fatalnych danych makro z USA, tym samym potwierdzając nadal aktualne traktowanie dolara jako waluty „save heaven”. Dzisiaj światło dzienne ujrzy seria indeksów PMI dla usług oraz przemysłu z Francji, Niemiec oraz Eurolandu. Poznamy również sprzedaż detaliczną z UK za styczeń, gdzie oczekuje się spadku o 0,1% m/m oraz wzrostu o 2,2% r/r. Na koniec przeniesiemy się za Ocean, gdzie do publicznej wiadomości zostanie podana inflacja bazowa oraz CPI za styczeń. Prognozowane wartości to odpowiednio 0,3% r/r oraz 1,5% r/r.
O godzinie 08.18 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,2569 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej po raz kolejny pokazały siłę podaży. Zaatakowany pod koniec wczorajszej sesji rejon oporu technicznego 1,2760 – 1,2770 wykorzystany został do odnawiania krótkich pozycji. W konsekwencji jeszcze przed otwarciem polskiej sesji ceny wróciły w rejon 1,2560 – 1,2570. Z technicznego punktu widzenia jednak widać, że możliwości byków (przynajmniej w ujęciu najbliższych godzin) stopniowo topnieją. Potwierdza to również poranny obraz na wskaźnikach technicznych intra day. Można zatem oczekiwać zdecydowanej obrony obszaru najbliższego wsparcia zlokalizowanego w obszarze: 1,2540 – 1,2560. Sygnałem trwałości reaktywacji byków byłoby zakończenie sesji powyżej wczorajszego szczytu, czyli 1,2759.
RYNEK KRAJOWY
Wielkie nadzieje inwestorów na kontynuację mocnej aprecjacji złotego związanej z interwencją Rządu sprowadzającej się do wymiany środków z UE na rynku, okazały się chyba nieco płonne i przedwczesne. Po dynamicznym umocnieniu złotego (blisko 30 groszy do USD i EUR) godziny nocne zniosły w blisko 50% wczorajszy dorobek zwolenników silniejszego złotego. Należy jednak pamiętać, iż obecny ruchy na parach złotowych odbywają się na bardzo płytkim rynku, powodując, że pojedyncze i niewielkie transakcje powodują duże zmiany w notowaniach. Dzisiaj poznamy tylko opracowanie na temat koniunktury gospodarczej za luty. Indeks WIG20 kończył wczorajszą sesję na ponad 5% plusach, wznosząc się ponad poziom 1400 pkt.
O godzinie 08.32 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,8145, a za dolara 3,8235 złotego.
Sytuacja techniczna na rynku złotego: godziny sesji nocnej potwierdziły fakt, że zasięg widocznej jeszcze wczoraj korekty został wyczerpany. Ceny na rynku pary EUR/PLN w ciągu ostatnich godzin wróciły w rejon 4,8100 – 4,8200. Z technicznego punktu widzenia zbliżyliśmy się zatem w rejon charakterystyczny z analizy technicznej – najbliższy lokalny opór. Biorąc pod uwagę skalę dynamiki zmian na wskaźnikach intra day przyjąć można, że to właśnie ten obszar rozstrzygać będzie dzisiejszy kierunek. Opór ten potraktowany może zostać jako dobre miejsce do odnawiania pozycji w kierunku na mocniejszego złotego. Można więc przyjąć, że powrót do niższych cen widoczny już będzie w pierwszej części handlu. Bardzo zbliżony obraz rysuje się na rynku pary USD/PLN, gdzie ceny również podczas godzin sesji nocnej dotarły w okolice silnego oporu technicznego: 3,8100 – 3,8200. Istotna w przypadku tej pary jest skala korelacji z rynkiem eurodolara. Biorąc pod uwagę poranny obraz na wskaźnikach technicznych intra day tutaj
również oczekiwać można obrony tego miejsca charakterystycznego. Najbliższe ważne wsparcie wyznaczone jest poprzez zasięg wczorajszego minimum i wynosi 3,6415.
Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński
Część techniczna: dr Jarosław Klepacki
ECM S.A.
| Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej. |
| --- |