Rząd wycofa z Trybunału Konstytucyjnego skargę na ustawę o emeryturach górniczych. Poinformował o tym premier Kazimierz Marcinkiewicz. Ustawa pozwala górnikom na przechodzenie na emeryturę po 25 latach pracy bez względu na wiek.
Skargę złożył do Trybunału rząd Marka Belki. Chciał on, by sprawy wcześniejszych emerytur wszystkich grup zawodowych regulowała jedna ustawa.
Wycofania skargi domagają się górnicze związki zawodowe. Przeciwne są natomiast stowarzyszenia pracodawców. Zapowiadają, że jeśli rząd wycofa skargę, zaskarżą ustawę.
Ustawa o emeryturach górniczych została uchwalona w bardzo szybkim tempie, na ostatnim w ubiegłej kadencji posiedzeniu Sejmu. Uchwalenie poprzedziły protesty 5 i pół tysiąca górników przed gmachem Parlamentu.
Decyzję rządu z ulgą przyjęły górnicze związki zawodowe. Lider górniczej "Solidarności" Dominik Kolorz ocenił to jako spełnienie przedwyborczych obietnic. Podobnie mówi wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski. Według niego, decyzja rządu jest racjonalna. Teraz należy się zająć ustawami o emeryturach dla wszystkich pracujących w szczególnych warunkach. Czerkawski przypomina, że wycofanie skargi z Trybunału oznacza utrzymanie przez rok obecnych uprawnień dla górników. Daje też czas na prace nad odpowiednimi ustawami.
