Rząd przyjął projekt ustawy o emeryturach pomostowych

Minister pracy Jolanta Fedak podkreślała podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów, że blisko 40 zawodów będzie uprawnionych do emerytury pomostowej.

Dodała, że emerytury będą finansowane z Funduszu Emerytur Pomostowych, który będzie się składał z dotacji państwa i składek pracodawców.

Fedak zaznaczyła jednocześnie, iż rząd "musi śpieszyć się z ustawą, ponieważ wszystkie rozwiązania, które funkcjonują, mają charakter epizodyczny i kończą się 31 grudnia tego roku".

_ Chciałam podkreślić, że wszystkie ustalenia zespołu Komisji Trójstronnej, które były przedmiotem uzgodnienia między stronami, rząd podtrzymał _ - powiedziała minister.

Dodała, że podczas prac na ustawą udało się ustalić ponad 80 proc. kwestii i wyraziła żal, że ostatecznie nie doszło do podpisania porozumienia, które - jak mówiła - było blisko. Fedak podziękowała partnerom społecznym za konstruktywne uwagi zgłaszane w pracach nad projektem.

Minister pracy mówiła także, że rozbieżności pomiędzy rządem a stroną społeczną dotyczyły głównie faktu, iż ustawa dotyczy tylko osób, które rozpoczęły pracę w określonych warunkach przed 1 stycznia 1999 r. Związki zawodowe chciały też, by do listy zawodów dopisać m.in. "pracę zmianową i na świeżym powietrzu".

|

Polecamy: » Wszystko o OFE, który Cię interesuje » Najnowsze wiadomości z kraju i ze świata » Codzienny przegląd prasy ekonomicznej |
| --- |
|

Polecamy: » Wszystko o OFE, który Cię interesuje » Najnowsze wiadomości z kraju i ze świata » Codzienny przegląd prasy ekonomicznej |

Fedak podkreśliła, że strona rządowa kierowała się tylko kryteriami medycznymi, a zakres ustawy ustalali eksperci zarówno rządu, jak i partnerów społecznych.

Rząd chce, by ustawa została uchwalona i podpisana przez prezydenta do końca roku, tak aby mogła wejść w życie 1 stycznia 2009 r., zastępując wygasające z tym dniem przepisy ustawy o wcześniejszych emeryturach.

Na emeryturę pomostową można byłoby przejść na pięć lat (w kilku przypadkach na 10 lat) przed osiągnięciem wieku emerytalnego (czyli w wieku 55 lat - kobiety i 60 lat - mężczyźni). Warunkiem byłby też odpowiedni staż ubezpieczeniowy (20 lat dla kobiet i 25 dla mężczyzn).

Według Fedak, "pomostówki" będą kosztować w 2009 r. "nie więcej niż 50 mln zł", a łączny koszt nie powinien przekroczyć 12,7 mld zł.

Nie otrzyma ich część zawodów, które dotychczas korzystały z przywilejów. Prawo do wcześniejszych emerytur mają stracić m.in. artyści, dziennikarze, część kolejarzy i nauczycieli.

Przez cały okres prac Komisji Trójstronnej podstawowe spory dotyczyły pracy zmianowej, listy prac o szczególnym charakterze i ich definicji. Podczas ostatniej tury rozmów związkowcy zaproponowali znaczne rozszerzenie tej listy m.in. o wszystkich nauczycieli, kolejarzy, pracowników kanałów, kierowców tirów, ochroniarzy, pracowników służby zdrowia mających kontakt z pacjentami, pracujących w porze nocnej. Postulat ten odrzucili rząd i pracodawcy.

Rozmowy w Komisji Trójstronnej zakończyły się bez podpisania porozumienia. Według MPiPS, projekt resortu uwzględnił ustalenia dokonane w trakcie negocjacji, m.in. poszerzenie listy czynników ryzyka i wykazu prac w szczególnym charakterze (wykonywane w zimnym mikroklimacie, w podwyższonym ciśnieniu atmosferycznym). Zawiera też uzgodnioną definicję prac w szczególnych warunkach.

MPiPS informuje, że poszerzony został także wykaz prac w szczególnym charakterze, do którego dodano m.in. osoby pracujące z osobami z chorobami psychicznymi, nauczycieli pracujących z trudną młodzieżą czy część stanowisk na kolei (funkcjonariusze SOK, rewidenci taboru dopuszczający pociągi do ruchu.

Resort podkreśla, że strony nie doszły do porozumienia w następujących kwestiach: czynniki ryzyka w szczególnych warunkach, takie jak praca w hałasie czy praca zmianowa nocna, czy dalsze poszerzenie listy rodzajów prac w szczególnym charakterze, np. o latarników i pracowników kapitanatów portów, wszystkich nauczycieli czy lekarzy i pielęgniarki.