Rząd zapoznał się z projektem instrukcji dot. negocjacji z Rosją ws. gazu

Rząd zapoznał się we wtorek z projektem instrukcji negocjacyjnej z Rosją w sprawie zwiększonych dostaw gazu do Polski. Centrum Informacyjne Rządu nie podało jednak żadnych szczegółów we wtorkowym komunikacie, ponieważ materiał jest objęty klauzulą "zastrzeżony".

10.11.2009 | aktual.: 10.11.2009 17:09

Zapoznanie się rządu z projektem instrukcji to kolejny krok w stronę finalizacji kontraktu, na podstawie którego po 2010 roku ma wpływać do Polski rocznie ok. 10,2 mld metrów sześc. gazu - aż do 2037 roku.

Wcześniej ustalenia te zaakceptował i zarekomendował rządowi międzyresortowy zespół ds. bezpieczeństwa energetycznego.

Wicepremier Waldemar Pawlak zapowiadał wcześniej, że po zaakceptowaniu przez rząd założeń kontraktu z Rosjanami, mógłby być on podpisany w ciągu kilku tygodni. Jak poinformował, w podpisanym przez spółki gazowe PGNiG i Gazprom porozumieniu nie zmienia się tzw. formuła cenowa gazu.

Obowiązująca formuła w obecnym kontrakcie jamalskim zakłada, że cena surowca ustalana jest w oparciu o średnią cenę ropy i produktów ropopochodnych z ostatnich 9 miesięcy. Ponadto wynegocjowana formuła ustalania taryf przesyłowych dla rosyjskiego gazu ma zapewnić operatorowi polskiego odcinka gazociągu Jamał-Europa, spółce EuRoPol Gaz, dwuprocentową rentowność netto.

Gazprom i PGNiG mają objąć po 50 proc. udziałów w EuRoPol Gazie, co oznacza wyeliminowanie mniejszościowego udziałowca firmy Gas-Trading, która ma obecnie 4 proc. akcji EuRoPol Gazu. W samym Gas-Tradingu ponad 36 proc. udziałów ma Bartimpex Aleksandra Gudzowatego. Biznesmen zapowiedział odrzucenie ewentualnej oferty wykupu akcji Gas-Tradingu w EuRoPol Gazie przez Polskie Górnictwo Naftowego i Gazownictwo, co zapowiedział prezes PGNiG Michał Szubski.

Polska od ubiegłego roku negocjowała z Rosjanami dodatkowe dostawy gazu do Polski od 2010 r. w związku z wygaśnięciem kontraktu z rosyjsko-ukraińskim RosUkrEnergo (RUE), który dostarczał do Polski 2,3 mld m sześc. gazu rocznie.

PGNiG poinformowało niedawno, że porozumiało się z Gazpromem w sprawie zwiększenia dostaw, a także przedłużenia istniejącego kontraktu do 2037 roku. Spółki dogadały się w najbardziej zapalnych kwestiach związanych z zarządzaniem spółką EuRoPol Gaz i jej polityką taryfową.

Ustalenia spółek muszą jeszcze parafować rządy Polski i Rosji.

Zwiększenie długoterminowych dostaw ma się odbyć na zasadzie aneksowania polsko-rosyjskiego porozumienia międzyrządowego z 1993 roku oraz kontraktu jamalskiego pomiędzy PGNiG a Gazpromem. Umowa obowiązuje do 2022 roku; na jej podstawie wpływa do Polski ok. 7 mld m sześc. rosyjskiego gazu rocznie.

Źródło artykułu:PAP
rządrosjapgnig
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)