Rządowe wczasy. Nasze państwo ma ośrodek wypoczynkowy nawet w Bułgarii
Minister Błaszczak odpoczywał w tym roku w kołobrzeskim sanatorium MSWiA. Do wyboru miał też kilka innych lokalizacji. Mógł wybrać się do Sopotu, Świnoujścia czy Krynicy. Rządowy kurort znajduje się również w Bułgarii. Ale do niego już od 5 lat nikt nie zagląda.
O rządowych uzdrowiskach zrobiło się głośno kilka lat temu. Wszystko za sprawą pomysłu na prywatyzację kurortów. Wtedy to ówiczesny minister skarbu ogłosił, że zamierza sprzedać sześć z siedmiu posiadanych przez siebie rezydencji. W rękach Skarbu Państwa miało zostać tylko uzdrowisko w Krynicy-Żegiestowie. I faktycznie zostało. Co natomiast z resztą?
Chętnych nie było? Uzdrowiska w rękach samorządów
Część uzdrowisk została sprywatyzowana (np. uzdrowisko w Wysowej). Jednak wspomniane sześć obiektów trafiło koniec końców nie w ręce prywatne, a do samorządów wojewódzkich. Od grudnia 2012 r. do kwietnia 2013 r. skomunalizowano uzdrowiska w Ciechocinku, Świnoujściu, Kołobrzegu, Busku-Zdroju, Rymanowie i Lądku-Zdroju. Skomunalizowany został również kurort w Szczawnej-Jedlinie, który był już w trakcie prywatyzacji. W 2014 r. nastąpiła komunalizacja uzdrowiska w Horyńcu Zdroju.
Sanatoria zachowały człon "MSWiA" w swoich nazwach oraz oferty specjalne dla pracowników resortu i ich rodzin.
Minister Błaszczak miał do wyboru nie tylko ośrodki wymienione powyżej. Minister Spraw Wewnętrznych sprawuje nadzór również nad m.in. SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe MSWiA "Agat" w Jeleniej Górze, SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe "Bristol" MSWiA w Kudowie-Zdroju oraz SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe MSWiA w Sopocie.
Trochę problemów sprawia Skarbowi Państwa temat uzdrowiska w Rabce-Zdroju. W 2012 r. informowano, że kurort jest "blisko prywatyzacji". W 2013 r. MSP podało natomiast, że zaproponuje jego komunalizację Marszałkowi Województwa Małopolskiego. Mimo to na dzień dzisiejszy jest on obok Krynicy-Żegistowa drugim kurortem widniejącym na stronie Ministra Skarbu. Widocznie więc uzdrowiska nie udało się sprywatyzować ani skomunalizować.
W Bułgarii pustka od pięciu lat
Nic nie wychodzi również z prób wydzierżawienia Polskiego Domu Wypoczynkowego w Bułgarii. Już od pięciu lat z hotelu nikt nie korzysta, ale resort utrzymuje, że budynek wciąż jest w dobrym stanie.
W kwietniu ubiegłego roku pojawiły się informacje o planach wydzierżawienia ośrodka. 30 grudnia 2016 r. na stronie MSP pojawiła się jednak informacja, że "rokowania w sprawie dzierżawy Polskiego Domu Wypoczynkowego w Bułgarii zostały zakończone wynikiem negatywnym z uwagi na wycofanie się oferenta". Co dzieje się z nim teraz? Niestety nie udało nam się dotrzeć do informacji na ten temat. Nieużywany kurort prawdopodobnie w dalszym ciągu generuje więc koszty dla naszego państwa. Jakie?
Trudno o wiarygodne oszacowanie bez konkretnych danych. Skoro jednak kurortu nikt nie odwiedza, a podatki i ubezpieczenia i tak trzeba opłacać, to prawdopodobnie do ośrodka rodem z PRL-u wciąż dopłacamy.
Wysłaliśmy do przedstawicieli rządu zapytanie w sprawie pełnej listy ośrodków oraz kosztów ich utrzymania. Do momentu publikacji artykułu nie uzyskaliśmy jednak odpowiedzi.
Jest jeszcze NBP, prezydent i Kancelaria Sejmu
To nie koniec listy rządowych lub wojewódzkich ośrodków. Ośrodek Wypoczynkowy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Łańsku znajduje się w zarządzie Centrum Obsługi Administracji Rządowej. Działa ona niezależnie od Skarbu Państwa. W Łańcucie jest 100 miejsc noclegowych oraz szeroka baza rekreacyjno-sportowa: baseny, konie, rowery górskie, łodzie czy kajaki.
Swój ośrodek wypoczynkowy w Piaskach ma również Kancelaria Sejmu. W 2015 r. wyprzedawała z niego część majątku ruchomego. Kupić można było żelazko, kuchenkę czy rower.
Nieruchomości szkoleniowo-wypoczynkowe wchodzą również w skład majątku Narodowego Banku Polskiego. Obecnie są to ośrodki w Zakopanem, Starej Wsi oraz Zalesiu Górnym. Do 2014 NBP posiadał również ośrodek wypoczynkowy w Guziance. W skład nieruchomości wchodził hotel, budynek gastronomiczny, konferencyjny, 30 domków, siłownia, korty tenisowe, boiska sportowe, żaglownia, hangar na łodzie czy kuchnia turystyczna.
Swoje nieruchomości posiada oczywiście Prezydent RP. Na stronie Kancelarii Prezydenta czytamy, że w skład majątku wchodzi Dworek Prezydenta w Ciechocinku, Rezydencja na Mierzei Helskiej oraz Zamek w Wiśle. Głowa państwa korzysta również z rezydencji "Promnik" w Rudzie Tarnowskiej. Willa w Klarysewie natomiast od kilku lat na ogół stoi pusta.
