Rzecznik rządu: w piątek zespół ds. górnictwa z udziałem premier (opis2)

#
dochodzi informacja o zmianie godziny spotkania
#

09.01.2015 10:35

09.01. Warszawa (PAP) - Premier Ewa Kopacz zwołała na piątek na godz. 10.30 posiedzenie zespołu ds. górnictwa węgla kamiennego z udziałem pełnomocnika rządu ds. restrukturyzacji górnictwa oraz ministrów skarbu i pracy - poinformowała rzeczniczka rządu Iwona Sulik.

Spotkanie ma dotyczyć m.in. programu naprawczego dla Kompanii Węglowej.

Jak podkreśliła Sulik w piątek w TVP1, premier na konferencji podsumowującej 100 dni pracy rządu mówiła też o tym, iż zleciła przygotowanie programu odbudowy Śląska. "Chodzi o to, aby podjąć szerokie działania dotyczące każdej dziedziny, które doprowadzą do tego, że Śląsk stanie się centrum przemysłu w Polsce" - wyjaśniła.

"Mówimy dzisiaj o kopalniach, ale to jest program dotyczący rozbudowy infrastruktury, połączenia branży energetycznej z górniczą. Tylko te dwie branże muszą być dochodowe, rentowne. I to sprawi, że powstanie silny organizm, który też będzie zapewniał wydobycie węgla kamiennego" - dodała rzeczniczka rządu.

Sulik wspomniała ponadto o programie osłonowym dla górników. "Przede wszystkim chodzi o tych górników, którzy pracują na dole, tzw. dołowych, ponieważ ich praca jest najcięższa. Wszyscy górnicy, którzy mają cztery lata i mniej do emerytury, będą mogli przejść na urlop górniczy. To jest otrzymywanie świadczenia w wysokości 75 proc. dotychczasowych zarobków, ale nie tylko. To jest także możliwość pracy poza branżą" - zaznaczyła.

Zapewniła, że żaden górnik dołowy nie straci pracy. "Będzie praca dla górników. Będzie gwarancja wydobycia węgla nie na najbliższych 20 lat, ale 30, właśnie dzięki połączeniu sektora energetycznego z sektorem górnictwa węgla kamiennego. Bo sektor energetyczny będzie zainteresowany tym, żeby w sposób stały, bezpieczny otrzymywać surowiec. Tak więc można dokapitalizować górnictwo węgla kamiennego" - podkreśliła. Dodała, że chodzi o "stworzenie silnego sektora energetyczno-wydobywczego". A to - jak oceniła - jest gwarancją tańszego prądu.

Sulik zwróciła uwagę, że dzięki programowi naprawczemu górnicy nie będą musieli obawiać się o swoją przyszłość. "Będą mieli stabilną, bezpieczną pracę, pewność, że na czas otrzymają zarobki. Będą pracowali w branży rentownej, takiej, która nie wymaga stałego dofinansowania. W interesie wszystkich jest to, żeby doszło do realizacji tego programu" - tłumaczyła.

"Gdyby tego programu nie było, to wówczas wydatki z budżetu państwa - o ile byłyby możliwe - wynosiłyby od 10 do 25 mld zł. Bo przecież Unia Europejska w każdej chwili mogłaby zakwestionować tę pomoc, jako nieuzasadnioną" - mówiła Sulik.

Również według ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza nie ma innej alternatywy jak przyjęcie planu naprawczego. "Daje on szansę na uratowanie większości miejsc pracy, a pójście drogą nierobienia żadnych zmian spowoduje, że jest tych do zwolnienia osób dużo, dużo więcej" - mówił w piątek w Polsat News szef resortu pracy.

Kosiniak-Kamysz ubolewał nad tym, że w piątek nie dojdzie do rozmów z liderami związkowymi. "Szkoda, że do nich nie dojdzie, zawsze lepiej, jeżeli się rozmawia i tłumaczy niektóre rzeczy" - powiedział.

Minister pracy zapewnił ponadto, że dużej części tzw. górników dołowych zostanie zaproponowana praca w innych kopalniach.

W środę rząd przyjął program naprawczy dla Kompanii Węglowej. Pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa Wojciech Kowalczyk ocenił, że alternatywą niewdrożenia planu dla Kompanii Węglowej jest niekontrolowana, chaotyczna upadłość spółki. Program wiąże się z wydzieleniem z Kompanii Węglowej nowej spółki celowej, do której trafi 9 z 14 kopalń KW. Jedną kupi Węglokoks (Piekary), a pozostałe 4 zostaną zlikwidowane (Bobrek-Centrum, Sośnica-Makoszowy, Brzeszcze i Pokój). Premier akcentowała, że z tym planem związana jest nowa propozycja rozwoju przemysłu na Śląsku, która zostanie przedstawiona na początku marca.

Kopacz zapowiedziała także, że decyzja o zlikwidowaniu Kompanii Węglowej i zastąpieniu jej nową spółką doprowadzi do konsolidacji przemysłu energetycznego z przemysłem górniczym. "Decyzja o naprawie polskiego górnictwa, o naprawie sytuacji w Kompanii Węglowej, tak naprawdę o zlikwidowaniu Kompanii Węglowej, ale zastąpieniu jej nową spółką i przeprowadzenie tego trudnego, ale koniecznego procesu, doprowadzi do konsolidacji przemysłu energetycznego z przemysłem górniczym" - powiedziała Kopacz na środowej konferencji prasowej. "W tym cały problem, żeby łączyć zdrową, wydolną energetykę ze zdrowym organizmem, jakim będą rentowne kopalnie. Dlatego też ten program będzie poprzedzony - przed negocjacjami - informacją ministra skarbu na temat konsolidacji przemysłu energetycznego" - dodała.

W piątek miało dojść do spotkania Kowalczyka z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych w KW, jednak w czwartek związkowcy zdecydowali, że nie pojadą na spotkanie do Warszawy. Zapowiedzieli, że w poniedziałek w regionie śląsko-dąbrowskim ma rozpocząć się akcja protestacyjno-strajkowa związana m.in. z rządowym planem dla KW. Protest mają poprzedzić masówki w kopalniach w piątek.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)