Santander wygrał wyścig o BZ WBK

- Santander ogłasza, że osiągnął porozumienie z Allied Irish Bank. Zakup BZ WBK odbędzie się w drodze wezwania na 100 proc. kapitału - podał Santander w komunikacie.

- Dodatkowo Santander nabędzie 50 proc. udział w BZ WBK Asset Management za 150 milionów euro - dodano.

Bank Santander jest największym bankiem eurolandu pod względem wartości rynkowej. Hiszpanie wyrazili także zainteresowanie zakupem innych aktywów AIB, udziału mniejszościowego w M&T, regionalnym banku amerykańskim, a także portfel udziałów w Wielkiej Brytanii.

Zdaniem Marka Zubera z Dexus Partners takie rozwiązanie jest dobre dla wszystkich zainteresowanych stron.
- Jest to dobre rozwiązanie dla klientów, bo wzmocnienie Santandera na polskim rynku wymusi zwiększenie konkurencyjności również w innych bankach. Sam Santander się umocni w Polsce i to dla nich też dobra informacja - powiedział.

Dodał, iż dobrze się stało, że PKO BP nie przejęło BZ WBK, gdyż koszt przejęcia na chwilę obecną mógłby okazać się dla banku zbyt duży i nie do końca wiadomo, czy polski bank był na to gotowy.

Zdaniem Zubera to przejęcie to pozytywna informacja również dla polskiego systemu bankowego, gdyż zawsze to lepiej, jak jest on w mniejszym stopniu kontrolowany przez państwo, a gdyby BZ WBK przejął polski gracz, oznaczałoby to tylko zwiększenie takiej kontroli.

Nad takim obrotem sprawy nieco ubolewa prof. Krzysztof Rybiński z SGH.
- Szkoda, bo to była szansa dla PKO BP na stworzenie dużej grupy bankowej, szansa na ekspansję w Europie i promowanie banku - powiedział WP - Tak samo szkoda z punktu widzenia gospodarki Polski.

Podkreślił, że jeszcze nie wszystko stracone, bo zgodę na przejęcie musi wydać polski nadzór finansowy, czyli KNF.

Pod koniec lipca walne zgromadzenie PKO BP przegłosowało propozycję resortu skarbu, zakładającą, że PKO BP wypłaci 2,375 mld zł dywidendy z zysku netto za 2009 rok, o ile do 10 grudnia 2010 roku PKO BP nie przejmie innego banku na terenie Polski.