Senacka komisja za ustawą o wynagrodzeniach w spółkach bez poprawek

Pensje menedżerów spółek z udziałem Skarbu Państwa mają zależeć m.in. od sytuacji i wielkości spółki oraz realizacji celów inwestycyjnych - zakłada ustawa o zasadach wynagrodzeń w państwowych spółkach, której przyjęcie bez poprawek zarekomendowała w czwartek senacka komisja gospodarki.

23.06.2016 11:55

Oszczędności z tytułu przyjęcia ustawy mają wynieść 60 mln zł w skali roku.

Ustawa wprowadza widełki dla wynagrodzenia podstawowego członków zarządu, które będzie zależało od wielkości spółki. W przypadku mikroprzedsiębiorstwa (zatrudniającego do 10 osób) ma to być 1-3-krotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, a spółki małej (zatrudniającej od 11 do 50 osób), średniej (51-250 osób), dużej (251-1250 osób), "dużej plus" (co najmniej 1251 osób, obrót roczny netto wyższy niż 250 mln euro) odpowiednio: 2-4-krotność; 3-5-krotność; 4-8-krotność, 7-15-krotność.

Wynagrodzenie ma być podzielone na część stałą i zmienną. W myśl zapisów ustawy "część zmienna wynagrodzenia w spółce nie będzie mogła przekroczyć 50 proc., a w największych spółkach 100 proc. wynagrodzenia podstawowego członka organu zarządzającego w poprzednim roku obrotowym". Ponadto ma ona zależeć od osiągniętych celów inwestycyjnych spółki.

Według ustawy jest dziewięć takich celów: wzrost zysku netto; wzrost wielkości produkcji czy sprzedaży; wartość przychodów, w szczególności ze sprzedaży, z działalności operacyjnej; zmniejszenie strat, obniżenie kosztów zarządu lub kosztów prowadzonej działalności; realizacja strategii lub planu restrukturyzacji; osiągnięcie wskaźników, w szczególności rentowności, płynności finansowej, efektywności zarządzania lub wypłacalności; realizacja inwestycji, z uwzględnieniem skali, stopy zwrotu, innowacyjności, terminowości realizacji.

Ustawa zakłada zarazem, że "w wyjątkowych okolicznościach" część stała wynagrodzenia będzie mogła być podniesiona. Wówczas jednak trzeba będzie opublikować uzasadnienie tej decyzji w Biuletynie Informacji Publicznej.

Dokument zakazuje prezesom spółek Skarbu Państwa czerpania dodatkowego wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radach nadzorczych spółek zależnych, czyli w spółkach córkach i wnuczkach.

Ponadto, w myśl ustawy, maksymalny okres wypowiedzenia ma wynosić trzy miesiące, prawo do odprawy ma przysługiwać dopiero po roku, a tzw. zakaz konkurencji ma być wypłacany maksymalnie do 6 miesięcy. Wiceminister skarbu przyznał, że "w tym zakresie dochodziło do znaczących nadużyć" w spółkach.

W toku prac sejmowych największe kontrowersje wywołało złagodzenie kryteriów obejmowania nową ustawą "innych niż spółki kategorii podmiotów". Opozycja protestowała przeciw temu artykułowi, uznając że na jego podstawie premier będzie mógł ustalić podobne zasady wynagradzania jak spółkach w instytucjach państwowych "posiadających istotne znaczenie", a związanych z takimi obszarami jak zdrowie, nauka, transport, energetyka, obronność, polityka rolna, regionalna i zagraniczna.

Podczas czwartkowego posiedzenia senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności nie zgłoszono jednak poprawki, odnoszącej się do tego zapisu.

Senatorowie PO - Kazimierz Kleina i Mieczysław Augustyn - zwracali jedynie uwagę na niejasność w ustawie, wskazaną w dostarczonym komisji piśmie prezesa Związku Banków Polskich Krzysztofa Pietraszkiewicza. Chodzi o zasady kształtowania wynagrodzeń we władzach Banku Gospodarstwa Krajowego, co jest regulowane zarówno w omawianej ustawie, jak i w Prawie bankowym. Prezes ZBP zaproponował, by wnieść poprawkę, iż przepisy ustawy o zasadach kształtowania wynagrodzeń stosuje się w tym przypadku "z uwzględnieniem przepisów Prawa bankowego".

Przeciw poprawce wypowiedział się jednak obecny na posiedzeniu wiceminister skarbu Filip Grzegorczyk i komisja jej nie rekomendowała.

Cały Senat zajmie się ustawą najprawdopodobniej dopiero na następnym posiedzeniu, 6 i 7 lipca br.

Obecna tzw. ustawa kominowa dotyczy tylko spółek, w których Skarb Państwa ma powyżej 50 proc. akcji; nie obejmuje większości największych podmiotów, w tym m.in. PZU, Orlen czy KGHM.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)