17.06. Warszawa - Sztab Generalny Wojska Polskiego informuje:
Zaangażowanie wojska w akcję przeciwpowodziową na przełomie maja i czerwca br. było pierwszym tego typu testem dla armii w pełni zawodowej.
Przez ponad miesiąc Wojsko Polskie wspierało służby ratownicze w akcji przeciwpowodziowej w rejonie 300 miejscowości na terenie 14 województw. W odpowiedzi na 270 wniosków wojewodów o pomoc wojska, do wsparcia służb ratowniczych skierowano 7,5 tysiąca żołnierzy, ok. 90 pływających transporterów i 40 śmigłowców. Poszkodowanych w powodzi wspierają w dalszym ciągu wojskowi chemicy, saperzy, logistycy i psycholodzy.
W efekcie podjętych działań ratowniczych z rejonów zalanych ewakuowano przy pomocy amfibii i pojazdów terenowych ok. 7600 osób i ponad 5 tys. zwierząt hodowlanych. Wojsko uczestniczyło także w budowie i umacnianiu wałów przeciwpowodziowych na odcinku o łącznej długości ok. 250 km.
Wydzielone do akcji przeciwpowodziowej śmigłowce przebywały w powietrzu ponad 550 godzin realizując łącznie 1500 lotów. W tym 131 lotów ratowniczych, w wyniku których ewakuowano 65 osób. Śmigłowce dokonały prawie 2 tysięcy zrzutów worków z piaskiem i bloków betonowych o ogólnej wadze ok. 3 tysięcy ton w miejscach przerwania wałów.
W szczytowym okresie akcji przeciwpowodziowej bezpośrednio w działaniu było jednocześnie zaangażowanych prawie 5 tys. żołnierzy oraz 250 jednostek sprzętu, a kolejne 3700 żołnierzy pozostawało w gotowości do natychmiastowego użycia.
Wojsko Polskie wsparło poszkodowanych w powodzi bezpłatnymi dostawami żywności, ubrań i środków czystości. Do dnia 16.06 br. zrealizowano 73 transporty z pomocą dla powodzian przekazując ogółem prawie 500 ton żywności, ponad 180 tys. przedmiotów zaopatrzenia mundurowego oraz 7,5 tony środków higieny.
Wojska chemiczne od kilku tygodni prowadzą dezynfekcję obiektów na obszarach popowodziowych. Łącznie do dnia dzisiejszego w trzech gminach (Gdów, Czechowice-Dziedzice, Bieruń) przeprowadzono dezynfekcję ponad 1000 budynków, 17 innych obiektów (między innymi 4 przepompowni ścieków, hali produkcyjnej, hodowli drobiu, cmentarza, szkoły, kościoła, plebanii i zakładu kamieniarskiego) oraz 2 km dróg. Ogółem poddano dezynfekcji obszar o pow. ok. 43 000 m2. Aktualnie podobne działania prowadzą pododdziały wojsk chemicznych w gminach Szczurowa, Wietrzychowice, Tuchów i Dobrzeń Wielki.
W ramach likwidacji skutków powodzi wojska inżynieryjne rozpoczęły odbudowę zniszczonych dróg i mostów. Zakończono prace przy odbudowie odcinka drogi i dwóch przepustów drogowych w m. Świniary w pow. płockim. Saperzy przygotowują się do prac przy odbudowie zniszczonych w powodzi mostów w miejscowościach: Kobiór, Podolany, Brzostek, Łazy Brzyńskie i Koliszewo. Fala powodziowa wpłynęła także na wzrost ilości odnajdywanych niewypałów i niewybuchów. Wojskowe patrole rozminowania realizują średnio 23 wezwania dziennie do podjęcia niebezpiecznych znalezisk.
Poszkodowanym w powodzi udzielają pomocy wojskowi psycholodzy. Aktywny udział w działaniach psychoprofilaktycznych brało 15 psychologów w powiecie oławskim oraz w gminach Połaniec i Lanckorona.
O wielkości, czasie i sposobie zaangażowania wojska w akcję przeciwpowodziową decydowali wojewodowie i podległe im sztaby kryzysowe. Wojsko skutecznie wspierało krajowy system zarządzania kryzysowego, było wszędzie tam gdzie służby ratownicze nie mogły poradzić sobie samodzielnie. Siły Zbrojne reagowały bardzo szybko, często wyprzedzając zapotrzebowanie płynące ze strony wojewodów. Do pierwszych działań pododdziały wojska weszły natychmiast po wpłynięciu pierwszego wniosku wojewody o taką pomoc tj. 17 maja br.
Swoim działaniem Siły Zbrojne udowodniły, że wykonując bardzo skomplikowane zadanie bojowe w Afganistanie polska armia potrafi równolegle bardzo skutecznie pomagać polskiemu społeczeństwu w sytuacji naturalnej katastrofy a przy tym wszystkim zachowuje pełną sprawność bojową wszystkich systemów dowodzenia, realizuje bieżące zadania szkoleniowe w wymiarze krajowym i sojuszniczym i co najważniejsze cały czas posiada dużą rezerwę sił odwodowych w gotowości do natychmiastowego użycia.
Armia w pełni zawodowa zaliczyła bardzo ważny egzamin. Potwierdziło się, że szeregowy zawodowy jest bardziej efektywnym żołnierzem niż żołnierz służby zasadniczej. Zawodowiec jest lepiej zmotywowany i lepiej przygotowany do działania w sytuacji ekstremalnej. W czasie całego zaangażowania w akcję przeciwpowodziową nie było ani jednego poważnego wypadku czy awarii sprzętu. To zasługa dobrego wyszkolenia, przygotowania i fachowości dowódców i żołnierzy obsługujących sprzęt.
Udział wojska w akcji przeciwpowodziowej nie polegał wyłącznie na jego wykorzystaniu jako dobrze zorganizowanej siły roboczej, choć były takie momenty kiedy dobrze dowodzony, karny i fizycznie bardzo sprawny zespół ludzki jakim jest pododdział wojska okazywał się niezastąpiony. Udział wojska polegał głównie na wysiłku żołnierzy - specjalistów obsługujących amfibie, śmigłowce, pojazdy terenowe, sprzęt ratowniczy czy wykonujących skomplikowane zadania związane np. z budowaniem czy wysadzaniem wałów, budową mostów, odkażaniem skażonych terenów czy precyzyjnym przenoszeniem ładunków drogą powietrzną. Profesjonalizm wojska był także widoczny w bardzo dobrze funkcjonującym systemie kierowania i monitorowania sytuacji, szybkim reagowaniu i właściwym zabezpieczeniu logistycznym. W systemie całodobowym sprawnie działały sztaby i grupy kryzysowe od szczebla Ministerstwa Obrony i Sztabu Generalnego WP poprzez rodzaje sił zbrojnych w tym szczególnie Wojska Lądowe i Inspektorat Wsparcia SZ RP a zakończywszy na poziomie
Wojewódzkich Sztabów Wojskowych, dywizji i brygad.
UWAGA: Komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)
kom/ ral/