Spada pogłowie świń. Czy więcej zapłacimy za wieprzowinę?
Zdrożał łosoś, a może podrożeć mięso. Dane GUS wskazują, że spada pogłowie świń. Niedługo może więc podrożeć wieprzowina. Eksperci uspokajają jednak, że kolosalnych zmian nie będzie.
28.01.2016 | aktual.: 28.01.2016 17:35
W dyskontach łososia tańszego niż 50 zł za kilogram nie znajdziemy. Ceny tej ryby rosną od kilku miesięcy, a norweska prasa podkreśla, że 4,5-kilogramowa ryba jest dziś już więcej warta niż baryłka ropy naftowej. Ceny łososia są też najwyższe od 30 lat. To efekt małej liczby ryb na rynku.
Czy podobnie będzie niedługo z wieprzowiną? GUS podał kilka dni temu, że pogłowie świń w grudniu zeszłego roku spadło z 10,59 mln sztuk. To o 680 tys. sztuk mniej niż rok wcześniej. To spadek o 6 proc. rok do roku. Co ważne jeszcze gorsze dane dotyczą młodych świń. Tych do 20 kg ubyło o 9,9 proc. A macior aż o 16,4 proc.
- Takiego spadku nie było już dawno. Wynika on z faktu, że w ubiegłym roku chów świń był bardzo nieopłacalny. To efekt między innymi rosyjskiego embarga, afrykańskiego pomoru świń i jednocześnie dużej produkcji wieprzowiny w Polsce i innych krajach UE – tłumaczy Michał Koleśnikow. Analityk rynków rolnych w BGŻ BNP Paribas twierdzi jednak, że spadek pogłowia niekoniecznie musi przełożyć się na bardzo duży wzrost cen w sklepach.
Jak tłumaczy, wszystko zależy od tego, jakie dane napłyną z innych krajów, np. Niemiec, Hiszpanii czy Danii. Jeśli dane z tamtych rynków będą wskazywały mniejsze pogłowie, to może to sugerować wzrost cen. Koleśnikow dodaje, że obecnie nie tylko liczy się podaż, ale i popyt.
- W ostatnich latach ceny spadały, bo nie było dużo chętnych do jedzenia wieprzowiny. Poza tym wspomniane wcześniej embargo sprawiło, że na rynku mięsa jest więcej - dodaje.
Ekspert tłumaczy też, że zawsze w styczniu i lutym ceny wieprzowiny są niskie. W zimie świnie więcej jedzą, szybciej tyją, a jednocześnie spożycie po świętach maleje. Zazwyczaj ceny wzrastają przed Wielkanocą, choć w tym roku wzrosty mogą być wcześniejsze i nieco większe. Trzeba jednak również pamiętać, że dziś wieprzowina jest znacznie tańsza niż np. dwa lata temu.
- Tradycyjnie większe podwyżki cen mięsa wieprzowego, kiełbas i szynek na półkach w sklepach pojawiają się wiosną i latem. Zazwyczaj jest to ok. 3-4 proc. w stosunku do cen detalicznych ze stycznia. W tym roku być może to będzie około 6 proc. – prognozuje Koleśnikow.