Spadkowa sesja na koniec tygodnia

Spadek na początku dzisiejszej sesji to w dużej mierze korygowanie wczorajszego wzrostu na fixingu. Nie bez wpływu na takie zachowanie miało wieczorne zakończenie sesji na rynkach amerykańskich.

28.01.2011 18:06

Co prawda wszystkie główne indeksy zakończyły się po zielonej stronie, ale Dow Jones nie pokonał poziomu 12000, a S&P500 nie dał rady wyjść ponad 1300 punktów. Jeszcze parę minut przed końcem notowań wydawało się, że będzie to osiągalne, tym bardziej że 15 minut przed godziną 22.00 (omyłkowo?) zostały opublikowane dobre wyniki Microsoftu, które miały pojawić się po zakończeniu sesji. Spadkowy początek notowań w Europie spowodował, że już po godzinie 9.30 WIG20 znalazł się poniżej 2700 punktów. Później było lepiej, ale wyjście ponad poziom wczorajszego zamknięcia było za trudne. Słabszy początek notowań za oceanem spowodował dalsze osuwanie.

W dniu dzisiejszym poznaliśmy wstępne dane o polskim PKB. Wzrost o 3,8% był zgodny z przewidywaniami analityków. Bardziej jednak znaczące dla rynków były odczyty dotyczące amerykańskiego PKB. Odczyt lekko poniżej prognoz, ale 3,2% to i tak dobrze. Obroty osiągnęły dziś poziom bliski 1 miliarda złotych, wzrost zanotowało 151 spółek, spadało 184. WIG20 zakończył się ostatecznie spadkiem (-0,74%), mWIG40 spadł o 0,63% a sWIG80 symbolicznie wzrósł. Najlepiej radził sobie sektor paliwowy, gorzej wypadły media, banki, energetyka i chemia.
Dobrze na dzisiejszej sesji zachowywał się kurs Lotosu (+6,41%), po wypowiedzi prezesa Pawła Olechnowicza dotyczącej planów osiągnięcia w roku 2011 zysku netto w wysokości jednego miliarda złotych. Rzadko ma miejsce sytuacja, że spółka z WIG20 należy do ścisłego grona najbardziej rosnących na całej giełdzie. PKNOrlen próbował dorównać swojemu konkurentowi i ostatecznie kończy notowania wzrostem o 0,84%. Wyróżnić możemy także rosnące dziś PZU, Polimex Mostostal i PGNiG.

Słabszą sesję miały dzisiaj banki PKOBP (-1,53%), PEKAO (-1,17%). Mocno korygował wczorajsze wzrosty KGHM. Asseco Poland spada dzisiaj o ponad 3%, a CEZ o 2,75%. Nie popisały się także spółki energetyczne Tauron i PGE.
Na szerokim rynku kolejną dobrą sesję miał Clean & Carbon Energy. Dobrze radził sobie Sfinks, który uzgodnił z bankami restrukturyzację zadłużenia, które polegać ma na konwersji długu na akcje, umorzenie oraz częściową spłatę w ratach. Podwyższenie ceny docelowej do 10,61 złotych przez Dom Maklerski Banku BPS pomagało dzisiaj Redanowi. Duże wzrosty zanotowały także Grajewo, Zremb i Kopex.

Słabiej radził sobie New World Resources . Kurs tej spółki nie może poradzić sobie z przebiciem bariery 48 złotych i dziś mocno się od niej oddalił. W dniu dzisiejszym spółka podała przewidywane wielkości produkcji węgla i koksu w bieżącym roku oraz przewidywane ich ceny na pierwszy kwartał. Słabsze były akcje Zastalu, BBI Capital NFI i TUP.
Tydzień kończymy w minorowych nastrojach. Poziom 2700 punktów na razie się broni. Nie można powiedzieć, że mamy dzięki temu jakieś wskazówki na najbliższe sesje. Bardziej prawdopodobny wydaje mi się spadek i testowanie wsparć na poziomie 2600 punktów, biorąc pod uwagę słabe zachowanie indeksów w ostatnich tygodniach i porównując je z dokonaniami innych światowych indeksów, na których większa korekta jest bardzo prawdopodobna.

Autor komentarza
Piotr Trzciński
makler DM BZ WBK S.A.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)