Spór o podwyżki w Kauflandzie. "Pracownicy przystąpią do strajku"

Ponad 12 tys. pracowników sieci Kaufland otrzyma od 1 stycznia 2026 roku wyższe wynagrodzenie. Z relacji związkowców wynika jednak, że zapowiadana podwyżka wyniesie 200 zł brutto, a nie postulowane 1200 zł brutto.

Piwne promocje w Kauflandzie już za chwilę!Spór o podwyżki w Kauflandzie
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
Paulina Master

Jak informowaliśmy w WP Finanse, pracownicy Kauflandu w Polsce, w odpowiedzi na długo trwający spór o wyższe wynagrodzenia i polepszenie warunków pracy, zaplanowali dwugodzinny strajk ostrzegawczy na 14 grudnia.

Jak podają związkowcy, wybór niedzieli handlowej na dzień protestu jest strategicznym posunięciem mającym na celu zwiększenie widoczności ich postulatów. Protest obejmie pracowników sklepów, magazynów oraz centrali spółki. Związkowcy domagają się podwyżki wynagrodzeń o 1200 zł brutto.

Pierwsza taka maszyna w Warszawie. Zbiera zużyty olej

Podwyżki dla pracowników sieci Kaufland

Tymczasem Kaufland ogłosił, że ponad 12 tys. osób zatrudnionych na stanowiskach sprzedawca/kasjer oraz pracownik porządkowy otrzyma od 1 stycznia 2026 roku wyższe wynagrodzenie. Od marca 2026 roku podwyżki obejmą również pracowników innych działów w marketach i logistyce.

Kaufland zapowiada także wzrost wynagrodzeń dla osób zatrudnionych w pozostałych obszarach działalności. Szczegółowe informacje dotyczące zakresu i harmonogramu zmian firma przedstawi w lutym 2026 roku.

Od stycznia 2026 roku pensje na stanowiskach sprzedawca/kasjer oraz pracownik porządkowy, wraz z dodatkami, wynosić będą od 5300 do 6200 zł brutto. "Zapewniamy poczucie bezpieczeństwa finansowego i socjalnego, ponieważ wierzymy, że doceniony pracownik to klucz do naszego wspólnego sukcesu" - podkreśla Małgorzata Ławnik, dyrektor personalny Kaufland Polska.

Spór o podwyżki w Kauflandzie

Z relacji związkowców wynika jednak, że zapowiadana podwyżka wyniesie jedynie 200 zł brutto, a nie postulowane 1200 zł brutto.

– Docierają do nas informacje, że Kaufland planuje wzrost wynagrodzeń dla pracowników o 200 zł brutto. Trudno powiedzieć, skąd pojawiła się kwota 5300 zł – nam chodzi o wynagrodzenie zasadnicze, które ledwo przekracza najniższą krajową. A zapowiadana podwyżka, według informacji od pracowników, ma wynieść właśnie 200 zł brutto. Naszym postulatem była podwyżka wynagrodzenia zasadniczego o 1200 zł brutto – mówi w rozmowie z redakcją WP Finanse Wojciech Jendrusiak, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie, Biedronce, Dino, ALDi i Rossmann.

Co z pracą sklepów?

Jak informuje nas Wojciech Jendrusiak, związkowcy nie mają sygnałów, żeby pracownicy mieli zrezygnować z udziału w strajku tylko dlatego, że podwyżki w tej wysokości mają być wprowadzone.

Z kolei Kaufland, w przesłanym mediom komunikacie, podkreśla, że sklepy w niedziele będą działać bez przeszkód.

"W związku z informacjami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej na temat zapowiadanego przez jeden ze związków zawodowych strajku ostrzegawczego oraz możliwych, dwugodzinnych zakłóceń w funkcjonowaniu niektórych sklepów w najbliższą niedzielę handlową, chcemy zapewnić, że 14 grudnia wszystkie sklepy sieci Kaufland będą otwarte i będą funkcjonować w swoich standardowych godzinach prac" - informuje biuro prasowe Kauflandu.

"Strajk ma wymiar ogólnopolski"

– Jeśli dyrektorzy usiądą na kasach, to być może w jakiś sposób te sklepy będą działały. Strajk ma wymiar ogólnopolski i wierzymy, że pracownicy – zwłaszcza po doniesieniach o podwyżkach, których nie przyjęli entuzjastycznie – przystąpią do strajku – komentuje w rozmowie z WP Finanse przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie, Biedronce, Dino, ALDi i Rossmann.

Wojciech Jendrusiak zaznacza, że pensje są naprawdę niskie, ledwo przekraczają minimalną krajową, a pracowników jest mało i są obciążani dodatkowo z powodu braków kadrowych.

– Liczymy, że jeśli pracownicy będą strajkować, manifestować, mieć banery i hasła, to może to zmotywuje pracodawcę, aby zaczął traktować ich poważnie. Ciężko pozyskać kogoś do tak ciężkiej pracy za niemal minimalne wynagrodzenie – podsumowuje Wojciech Jendrusiak.

Źródło: WP Finanse, Kaufland

Wybrane dla Ciebie
Tłumy na peronie polskiego uzdrowiska. Kolej wróciła po 14 latach
Tłumy na peronie polskiego uzdrowiska. Kolej wróciła po 14 latach
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Jest lista
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Jest lista
Chcą parkingu od miasta zamiast drogi. "To egoistyczne z ich strony"
Chcą parkingu od miasta zamiast drogi. "To egoistyczne z ich strony"
Zastraszali pracowników? Sieć handlowa odpowiada na słowa związkowców
Zastraszali pracowników? Sieć handlowa odpowiada na słowa związkowców
Podwyżki pensji w 2026 r. Te sieci odkryły karty. Oto nowe stawki
Podwyżki pensji w 2026 r. Te sieci odkryły karty. Oto nowe stawki
Nowe wolne nie zatrzyma "bigosowego" zwolnienia. "Mostkowanie" zostaje
Nowe wolne nie zatrzyma "bigosowego" zwolnienia. "Mostkowanie" zostaje
Polacy spędzą święta w tym kraju. To hit turystyczny
Polacy spędzą święta w tym kraju. To hit turystyczny
Trwają kontrole, kara to nawet 5 tys. zł. Co sprawdza straż miejska?
Trwają kontrole, kara to nawet 5 tys. zł. Co sprawdza straż miejska?
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. Oto tłumaczenie Biedronki
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. Oto tłumaczenie Biedronki
Jak nie polskie, to jakie? Choinkowe żniwa trwają. Ceny przed świętami
Jak nie polskie, to jakie? Choinkowe żniwa trwają. Ceny przed świętami
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 27 lokali
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 27 lokali
Wyjął drzwi najemcy. Zdjęcie rozeszło się po sieci. Oto co mówi prawo
Wyjął drzwi najemcy. Zdjęcie rozeszło się po sieci. Oto co mówi prawo
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇