Trwa ładowanie...
d45gjs6
pracownicy
26-09-2008 09:34

Starszy pracownik to skarb

Jeśli firmy nie zadbają o ludzi po pięćdziesiątce, to za kilkanaście lat zabraknie w Polsce rąk do pracy.

d45gjs6
d45gjs6

_ Cenimy starszych pracowników _ - zapewnia Maria Prorok, wiceprezes produkującej bombki spółki Vitbis ze Złotoryi. _ Oni nie wyjeżdżają za granicę, nie zachodzą w ciążę, nie porzucają nagle pracy. Podkreśla, że ze względu na sezonowy charakter produkcji, na ogół firma spisuje umowy na czas określony. Ale jeśli ktoś jest naprawdę bardzo dobry, może liczyć na stałą pracę, niezależnie od swojego wieku. _

W jaworskim Marteksie, jednej z największych firm cukierniczych na Dolnym Śląsku, czekają miejsca pracy także dla starszych osób. Jednak nikt się nie zgłasza. _ Wiek nie ma znaczenia: może być sześćdziesiąt lat, może być sześćdziesiąt pięć _ - zapewnia prezes Stanisław Furtak. Mówi, że nawet woli starszych pracowników, bo są solidniejsi, bardziej odpowiedzialni. Nie uciekną po jednym lub dwóch dniach roboty, jak to się zdarzało młodym.

W latach 90., gdy szalało bezrobocie, powszechnie zachęcano osoby w wieku emerytalnym, by odchodziły z pracy i nie blokowały etatów młodym. Jak przekonuje Monika Jabłońska z agencji Manpower, dziś trzeba jak najdłużej podtrzymywać ich aktywność zawodową, bo - według czarnego scenariusza - za kilkanaście lat zupełnie zabraknie rąk do pracy. To efekt starzenia się społeczeństwa. Tymczasem ułamek polskich pracodawców docenia wagę problemu - jedynie 3 proc. przygotowało programy, mające ułatwić zatrudnienie pracownikom po pięćdziesiątce. Kolejne 5 proc. wie, co zrobić, by ludzie nie odchodzili z firmy natychmiast po osiągnięciu wieku emerytalnego. Dziś często starsze osoby czują się dyskryminowane przez pracodawców, bo nie kieruje się ich na szkolenia i pomija na ścieżce kariery. Błędem jest wychodzenie z założenia, że pracownik jest już prawie na emeryturze, więc nie potrzebuje zachęty, aby poprawić wyniki pracy. Okazuje się, że potrzebuje. A jeśli jej nie znajdzie, to odejdzie. Sebastian Wasila, wiceprezes DGP
Dozorbud, przyznaje, że jego firma nie ma opracowanego specjalnego programu zachęcającego starszych pracowników do pozostania w firmie.
_ Ale zostają _ - twierdzi Wasila. _ Myślę, że wolą być aktywni niż siedzieć w domu. Bardzo ich za to cenimy. _

Solidarni Rząd przygotowuje program "Solidarność pokoleń" - działania dla zwiększenia aktywności osób po pięćdziesiątce. Program przewiduje zmiany w Kodeksie pracy i innych ustawach. Będą pieniądze m.in. na promocję zatrudnienia pracowników w wieku 50+ i kształcenie ustawiczne. Przewiduje się zwolnienie pracodawców z opłacania składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za osoby w wieku przedemerytalnym. Zmniejszona zostanie liczba dni choroby, za które wynagrodzenie wypłaca pracodawca, a nie ZUS. Program ma być przyjęty w styczniu.

POLSKA Gazeta Wrocławska Piotr Kanikowski

d45gjs6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d45gjs6