Strajk pracowników autostrad w Hiszpanii
Od wieczora strajkują pracownicy katalońskich autostrad. Protest odbywa się w godzinach największego ruchu drogowego podczas wyjazdu na wielkanocne wakacje. W ramach protestu, pracownicy podnieśli szlabany i nie pobierają opłat za przejazd. Strajkujący ostrzegają, że to jeszcze nie koniec i zapowiadają drugą turę strajku.
26.03.2010 | aktual.: 27.03.2010 08:57
Od wieczora strajkują pracownicy katalońskich autostrad. Protest odbywa się w godzinach największego ruchu drogowego podczas wyjazdu na wielkanocne wakacje. W ramach protestu, pracownicy podnieśli szlabany i nie pobierają opłat za przejazd. Strajkujący ostrzegają, że to jeszcze nie koniec i zapowiadają drugą turę strajku.
Radio i telewizja ostrzegały udających się do Katalonii kierowców przed problemami i przypominały o wzięciu kart kredytowych. Wiadomo było, że podczas strajku, pracownicy autostrad nie będą przyjmowali gotówki. Karty kredytowe okazały się jednak niepotrzebne, bo protestujący otworzyli bramki.
Strajkujący domagają się podniesienia pensji, stałych umów o pracę, ubezpieczenia lekarskiego i dłuższych wakacji. Twierdzą też, że pracując na zmiany zbyt mało czasu spędzają z rodziną. Ostatnie negocjacje zostały zerwane przez pracowników autostrad. Strony spotkają się ponownie po Wielkanocy. Wcześniej jednak odbędą się dwa kolejne dni strajku, podczas powrotu z ferii.