7. Szwedzka korona (-9 procent)
Nawet tak rozwinięte i bogate kraje jak Szwecja mierzą się z problemem słabnącej waluty. Korona w tym roku straciła na wartości względem dolara prawie 9 procent. Za amerykańską walutę trzeba już dać grubo ponad 9 koron, podczas gdy jeszcze w maju wystarczyło niecałe 8 koron. Obecne notowania są na poziomie sprzed 7 lat, ale jeśli tendencja się nie zmieni, to jeszcze w tym roku możemy być świadkami 14-letnich rekordów (podobnie jak w przypadku złotego).
Rękę do tak dużego osłabienia korony przyłożył szwedzki bank centralny, który pompuje na rynek setki miliardów koron i od kilku lat systematycznie obniża stopy procentowe, chcąc pobudzić inwestycje i wzrost gospodarczy w kraju. W 2015 roku oprocentowanie spadło nawet poniżej zera, a w tym momencie jest na rekordowo niskim poziomie minus 0,5 procent.