4. Argentyńskie peso (-17 procent)
Argentyna w zestawieniach najsłabszych walut regularnie pojawia się już od kilku lat. Peso od 2014 roku tak mocno się osłabiło, że kursy w kantorach wzrosły o ponad 100 procent z niecałych 7 peso do ponad 15,5 obecnie. Lawinę wywołało uwolnienie kursu pod koniec ubiegłego roku i zniesienie kontroli przepływu kapitału, która obowiązywała w Argentynie od 2011 roku. Widząc w jakim kierunku zmierza gospodarka, większość inwestorów (i nie tylko) woli wymienić peso na bezpieczne dolary.
W mediach mało czasu poświęca się Argentynie, ale sytuacja tam pod względem gospodarczym jest bardzo trudna. W drugim kwartale tego roku PKB spadł tam aż o 3,4 proc. Kurczącej się gospodarce towarzyszy gigantyczny wzrost cen. Przeciętny koszyk kupowanych co miesiąc dóbr kosztuje ponad 40 procent więcej niż jeszcze rok temu, w czym duży udział ma właśnie drożejący dolar.