Trwa ładowanie...
Noble Securities
21-01-2011 18:05

Symboliczne wzrosty na koniec tygodnia

WIG i WIG20 przy niewielkich obrotach zyskały w piątek po 0,3 proc. Za oceanem wynikami finansowymi rozczarował Bank of America.

Symboliczne wzrosty na koniec tygodniaŹródło: Noble Securities
d1p4vge
d1p4vge

Brak ważnych publikacji makroekonomicznych zrobił swoje - na GPW sesja przez cały dzień przebiegała w sennym tempie. Wśród dużych spółek najlepiej wypadły BRE Bank, PKN Orlen i Lotos (wszystkie zyskały na wartości ponad 2,5 proc. O więcej niż 1 proc. potaniały akcje dwóch spółek z WIG20 - Polimeksu Mostostal i Tauronu.
W minionym tygodniu na rynku surowcowym opinie inwestorów były uzależnione od klasy aktywów - metale szlachetne znalazły się pod presją sprzedających (srebro potaniało o ok. 3 proc.), natomiast na coraz wyższe poziomy wspinały się ceny produktów rolnych i spożywczych. Ryż i pszenica podrożały o ok. 6 proc.

W przyszłym tygodniu temat inflacji najprawdopodobniej nie prędko zniknie z pierwszych stron gazet gospodarczych. Najpierw pretekstem do dyskusji o rosnącej na całym świecie presji cenowej, może stać się odczyt dynamiki inflacji konsumentów w Australii (wtorek) oraz decyzje banków centralnych USA i Japonii w sprawie wysokości stóp procentowych. W obu przypadkach anemiczny wzrost gospodarczy uniemożliwia decydentom obranie podobnego kierunku w polityce pieniężnej, co banki centralne z rynków wschodzących. Pierwsza od 19 miesięcy podwyżka stóp procentowych w Polsce, na którą zdecydowała się Rada Polityki Pieniężnej, nie była odosobnionym posunięciem. Wśród państw przykręcających kredytowy kurek w minionym tygodniu znalazła się m.in. Brazylia.

W ubiegłym tygodniu rynek akcji, w przeciwieństwie do walutowego, nie przyniósł szczególnych zmian obowiązującego trendu. Tym razem było odwrotnie - na rynku walutowym euro systematycznie odrabiało straty, a na nowojorskiej giełdzie publikacja raportów kwartalnych przez największe spółki przyczyniła się do wzrostu zmienności i najsilniejszych od jesieni ubiegłego roku spadki. Rozczarowujące wyniki finansowe zaprezentowały m.in. banki Goldman Sachs i Bank of America, natomiast oczekiwania analityków przekroczyły spółki technologiczne Apple i Google, które jednocześnie poinformowały o zmianach personalnych na stanowiskach prezesów. W piątek po południu amerykański indeks małych i średnich spółek Russel 2000 znajdował się o ok. 4 proc. poniżej poziomów z ubiegłego tygodnia, a S&P500 tracił niespełna 1 proc.

KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Łukasz Wróbel, Noble Securities

d1p4vge
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1p4vge