Szef – demotywator. 12 znaków szczególnych

Wystarczy krótka z nim rozmowa, a już nic się człowiekowi nie chce. Zabójca entuzjazmu i zaangażowania. Parodia lidera. Szef – demotywator. Po czym go poznać?

Obraz
Źródło zdjęć: © thinkstock
  1. Szef – demotywator zasłania się regulaminami i procedurami. Nigdy nie podaje w wątpliwość przyjętych i stosowanych procedur. Odrzuca nowe rozwiązania, eksperymenty, ryzyko. Nigdy nie przekracza granic swoich możliwości i zniechęca do tego podwładnych.
  1. Szef – demotywator nie ma wizji przyszłości – poza tą, żeby jak najdłużej utrzymać się na swoim stanowisku.
  1. Szef – demotywator utrudnia pracownikom podejmowanie samodzielnych działań, uzmysławiając im konsekwencje ewentualnych błędów czy porażek.
  1. Szef – demotywator, gdy komuś powinie się noga, powtarza zawsze: "A nie mówiłem?".
  1. Szef – demotywator szczędzi pochwał i wyrazów uznania. Wychodzi z założenia, że pozytywna ocena może zepsuć pracownika lub zespół.
  1. Szef – demotywator wie, że nawet drobne sukcesy są znakomitym czynnikiem motywującym. Dlatego nigdy nie nagłaśnia postępów, jakie robią podwładni. Nie świętuje zwycięstw zespołu.
  1. Szef – demotywator chętnie korzysta z przywilejów związanych z pozycją w firmie, ale obowiązków menedżerskich na siebie brać nie chce.
  1. Szef – demotywator jest nieodporny na przeciwności. Boi się uwag krytycznych i oznak obojętności. Przedkłada popularność nad szacunek.
  1. Szef – demotywator otacza się średniakami – ludźmi bez motywacji, ambicji, zaangażowania, bo ci nigdy nie zagrożą jego pozycji w firmie.
  1. Szef – demotywator nie lubi wychodzić ze swego gabinetu (lub boksu) . Papierkowa robota jest dla niego pretekstem, by unikać spotkań z podwładnymi, przekazywania im aktualnych informacji, objaśniania wszystkiego, co wiąże się z pracą.
  1. Szef – demotywator jest wycofany – woli zostać uznanym za nieprzystępnego, niż zaryzykować zbytnią poufałość.
  1. Szef – demotywator boi się własnego cienia.

MS/JK

W określeniu 12 znaków szczególnych szefa – demotywatora bardzo pomocna okazała się książka „Przywództwo według Johna Adaira” pod red. Neila Thomasa.

Wybrane dla Ciebie
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Prince Polo XXL zgubiło kilka gramów. Producent się tłumaczy
Prince Polo XXL zgubiło kilka gramów. Producent się tłumaczy
Rewolucja na kolei. Znamy termin przyspieszenia mazurskich pociągów
Rewolucja na kolei. Znamy termin przyspieszenia mazurskich pociągów
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić