Szef eurogrupy spodziewa się szybkiego zakończenia negocjacji z Cyprem
Szef eurogrupy, holenderski minister finansów Jeroen Dijsselbloem, spodziewa się rychłego zakończenia negocjacji w sprawie pomocy finansowej dla Cypru po wyborze na nowego prezydenta tego kraju Nikosa Anastasiadisa.
24.02.2013 | aktual.: 25.02.2013 06:36
- W interesie zarówno Cypru, jak i eurogrupy leży jak najszybsze osiągnięcie porozumienia - oświadczył w niedzielę wieczorem Dijsselbloem.
Cypr zwrócił się do eurogrupy o pomoc, by uniknąć bankructwa. Według ekspertów, chodzi o wsparcie w wysokości około 17 mld euro, głównie na ratowanie cypryjskich banków, które ucierpiały na skutek kryzysu w Grecji.
Do tej pory jednak eurogrupa zwlekała z pomocą, gdyż chciała mieć pewność, że Cypr skutecznie walczy z procederem prania brudnych pieniędzy. Eurogrupa zaproponowała, by prywatna firma oceniła działania cypryjskich władz w tej kwestii. Rząd w Nikozji odrzucał dotychczas taką możliwość.
- Eurogrupa jest gotowa wesprzeć Cypr we wszystkich reformach i uzdrawianiu gospodarki tego kraju - zapewnił Dijsselbloem. Dodał jednak, że konieczne będą "odpowiednie działania" Cypru oraz Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Nikos Anastasiadis, który w niedzielę zwyciężył w drugiej turze wyborów prezydenckich na Cyprze, zapewnił w powyborczym wystąpieniu, że będzie współpracował z partnerami z Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego na rzecz szybkiego zawarcia porozumienia dotyczącego planu ratunkowego dla Cypru.