Szef komisji kodyfikacyjnej kodeksu budowlanego złożył dymisję

Prof. Zbigniew Niewiadomski potwierdził w rozmowie z PAP, że dymisję złożył. Nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie o okoliczności tej decyzji. Jak wyjaśnił, nie będzie jej komentował do czasu, aż jego rezygnacja zostanie przyjęta.

Rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Piotr Popa powiedział, że wniosek prof. Niewiadomskiego trafił już do premier. Natomiast - według niego - decyzja, kto zastąpi prof. Niewiadomskiego na stanowisku, jeszcze nie zapadła. "Zostanie podjęta bez zbędnej zwłoki" - zapewnił Popa w rozmowie z PAP.

Dodał, że "Pani minister Maria Wasiak przedstawi propozycję usprawnienia organizacji oraz trybu pracy prac komisji. Będzie ona kontynuowała swoje prace, korzystając z usprawnień, które minister zaproponuje do połowy listopada".

Poinformował także, że sama komisja będzie kontynuować działalność zgodnie z harmonogramem. Wynika z niego, że komisja powinna zakończyć swoje prace w zasadzie do końca roku, tak, by do 7 stycznia mogła przeprowadzić ostateczne prace scalające projekt kodeksu budowlanego.

Projektowanie nowego, kompleksowego prawa w zakresie budownictwa, które ma zlikwidować szereg biurokratycznych barier, to jeden ze sztandarowych projektów premier Ewy Kopacz, który przedstawiła ona w swoim expose. Premier zapowiedziała też, że założenia kodeksu budowlanego zostaną przedstawione Radzie Ministrów już w pierwszym kwartale 2015 r.

O dymisji prof. Niewiadomskiego napisał w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna". Jak podał, na okoliczności odejścia prof. Niewiadomskiego mogły mieć wpływ uwagi do projektowanego kodeksu autorstwa nowej szefowej resortu infrastruktury Marii Wasiak. Miała ona zlecić analizę powstałego już projektu kodeksu budowlanego, a także uznać, że wymaga on "uzupełnienia oraz dopracowania".