Szef w pracy może cię zbadać alkomatem. Pracodawca dmuchać każe - pracownik musi

Przepisy dają broń w walce z nietrzeźwymi pracownikami. Pracodawcy mają wreszcie realną możliwość sprawdzenia, czy chwiejący się podwładny nie skonsumował w przerwie poza kanapkami kilku piw albo "piersiówki".

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Takie kontrolę są w interesie właścicieli firmy. Dlaczego? Bo za ewentualny wypadek przy pracy odpowie nie tylko nietrzeźwy, ale i ten, który dopuścił, aby "podchmielony" mógł pracować.

Jak było do tej pory? Pracodawca mógł uniemożliwić podjęcie pracy nietrzeźwemu, a na ewentualną kontrolę zgodę musiał wyrazić sam pracownik. Zdarzało się, że w takich sytuacjach nietrzeźwy brał po prostu urlop na żądanie. Jak jest teraz?

- Pracodawca może żądać od pracownika, którego podejrzewa o naruszenie obowiązku zachowania trzeźwości w miejscu pracy badania na zawartość alkoholu w organizmie - informuje Jacek Strzyżewski z Państwowej Inspekcji Pracy w Poznaniu.

Kontrola za pomocą alkomatu może być wykonana w miejscu pracy i nie jest potrzebna do tego policja. Jeśli pracownik podważy wynik, to zawsze można przeprowadzić badanie z krwi. Tylko, że przeprowadzić je można tylko w placówce służby zdrowia.

Co jeśli zatrudniony w ogóle odmówi badania na trzeźwość? Po nowelizacji przepisów jest to równoznaczne z domniemaniem, że spożywał alkohol. A za to może już być pociągnięty przez pracodawcę do odpowiedzialności.

- Tak, mamy alkomat. Nie powiem, że przypadki nietrzeźwych pracowników się nie zdarzały. Byli też tacy, którzy odmawiali badania - przyznaje Michał Wiza, jeden z kierowników budowy w firmie Pekabud-Morasko.

Faktem jest, że to właśnie w budownictwie przypadki nietrzeźwych pracowników są zmorą. Choć jak przyznają nasi rozmówcy, na budowach nie pije się już tak otwarcie jak, kiedyś. Pomimo to kadra kierownicza nadal znajduje pochowane "piersiówki" i butelki po piwie na placach budów. Z kolei przy większych inwestycjach zdarzają się już bramki z ochroniarzami, którzy sprawdzają, co jest wnoszone na plac.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu Wielkopolskiego"

Wybrane dla Ciebie
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
Brała 100 zł za "lewe" L4. Zarobiła tak niemałe pieniądze
Ten sprzęt rujnuje rachunki. Zużywa trzy razy więcej prądu niż lodówka
Ten sprzęt rujnuje rachunki. Zużywa trzy razy więcej prądu niż lodówka
Nieopłacalny jak SUV? Oto ile w 3 lata traci na wartości rekordzista
Nieopłacalny jak SUV? Oto ile w 3 lata traci na wartości rekordzista
Podwyżki w Lidlu. Oto ile zarobią kasjerzy w 2026 r.
Podwyżki w Lidlu. Oto ile zarobią kasjerzy w 2026 r.
Niepokojące dane ZUS. Rośnie liczba zwolnień z kodem "C"
Niepokojące dane ZUS. Rośnie liczba zwolnień z kodem "C"
Zablokował dewelopera w Zakopanem. To ma być potężna inwestycja
Zablokował dewelopera w Zakopanem. To ma być potężna inwestycja
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇