Szokująca spowiedź strażnika miejskiego

Szokujące wyznanie strażnika miejskiego!

Obraz
Źródło zdjęć: © fot. Sebastian Jankowski / newspix.pl

Szokujące wyznanie strażnika miejskiego! W jego pracy najwyraźniej nie liczy się dbanie o ład i bezpieczeństwo w miastach, tylko liczba wypisywanych mandatów. Im jest ich więcej, tym lepiej!

- W pracy strażnicy mówią na okrągło o mandatach, liczy się im liczba kwitów, wyciąga średnią - ujawnia, chcący zachować anonimowość, strażnik miejski z Krakowa. - Oficjalnie nie ma czegoś takiego jak dzienna norma, ale przyniesienie przez kilka kolejnych dni tylko - mandatów może być powodem "poważne" rozmowy lub wręcz wylania z pracy. Bycie "ludzkim" nie popłaca i jest źle widziane przez przełożonych - dodaje.

Z relacji strażnika jasno wynika, że najważniejszym zadaniem funkcjonariuszy straży miejskiej jest karanie mandatami. Tego żądają przełożeni. Na odprawach przypominają strażnikom, by zamiast pouczać karali. Na każdej odprawie przełożeni kładą nacisk "Panowie, spada restrykcyjność, za dużo pouczeń, brakuje nam tylu, a tylu mandatów do końca miesiąca z danego paragrafu, weźcie się do pracy! Takie były instrukcje - opowiada strażnik.

Ten strażnik nie wytrzymał. Napisał skargę na przełożonych do radnych Krakowa. List trafił do prezydenta miasta, który wezwał komendanta straży miejskiej na dywanik. W efekcie komendant Janusz Wiaterek stracił pracę.

Na mandatach się pewnie nie skończy. Okazuje się, że strażnicy miejscy chcą mieć broń i dokonywać kontroli osobistych. Jak policja! Strażnicy od kilku miesięcy pracują nad zmianami w prawie. O nowe uprawnienia wystąpiło kilkunastu komendantów z miast zrzeszonych w Unii Metropolii Polskich. Nowa ustawa dałaby im możliwość stosowania siatek obezwładniających, gumowych pocisków, a nawet broni palnej. Faktycznie prowadziłoby to do powstania tzw. policji municypalnej. Do realizacji tych planów jest jednak daleko, bo MSW nie widzi na razie potrzeby nadawania strażnikom większych uprawnień.

MA

Wybrane dla Ciebie

Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle