Szukają pracowników na okres świąteczny. W tych branżach ofert jest najwięcej

Do świąt Bożego Narodzenia zostały jeszcze ponad dwa miesiące, ale firmy już rozglądają się za pracownikami sezonowymi. Codziennie pojawiają się nowe oferty pracy w internecie. Największe zapotrzebowanie jest m.in. w branży spożywczej i logistycznej.

Firmy szukają kurierów, sprzedawców i mikołajów w przebraniach
Firmy szukają kurierów, sprzedawców i mikołajów w przebraniach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

22.10.2024 09:20

RMF FM donosi, że z każdym tygodniem ofert w sprawie pracy sezonowej powinno przybywać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprzedawcy, kurierzy i kierowcy. Wysyp ofert przed świętami

Wśród najbardziej poszukiwanych pracowników na okres świąteczny są osoby, które zajmą się produkcją żywności. Duże zapotrzebowanie widać także w branży logistycznej, kluczowej przed Wigilią. W ofertach pracy mogą przebierać również kierowcy.

Pojawia się zapotrzebowanie na kurierów, pracowników magazynowych, spedytorów, a także pracowników sklepów internetowych, głównie do obsługi klienta - powiedział w rozmowie z rozgłośnią Mateusz Żydek z Instytutu Badawczego Randstad.

Z jego prognoz wynika, że za kilka tygodni wzrośnie zapotrzebowanie na pracowników w handlu stacjonarnym (w sklepach, galeriach i punktach handlowych). Zwrócił uwagę, że pod koniec listopada i na początku grudnia ruszają świąteczne promocje, więc potrzebne są dodatkowe ręce do pracy.

Jak wskazuje, firmy będą też szukały osoby np. do sprzedaży choinek, ryb czy pakowania prezentów. Poza tym dodatkowe oferty mogą pojawić się także w restauracjach i firmach cateringowych z powodu świątecznych spotkań i większej liczby klientów.

Poza tym na dodatkowy zastrzyk gotówki będą mogły liczyć osoby, które przebiorą się za mikołajów czy śnieżynki.

Ile można zarobić jako pracownik sezonowy?

Choć na razie nie wiadomo, jakie stawki będą obowiązywały w tym roku, to eksperci przekonują, że z roku na rok pracownicy sezonowi zarabiają więcej. Zakładają, że podobnie będzie także w 2024 r.

Dla przykładu w ubiegłym roku kurierzy mogli liczyć na stawki od 21 do 48 zł netto za godzinę. Osoby pakujące prezenty w sklepach zarabiały od 21 do 24 zł netto za godzinę. 

Na największe pieniądze mogą liczyć osoby przebierające się za mikołajów, które biorą udział w firmowych lub domowych spotkaniach. W 2023 r. stawki zaczynały się od 50 zł, ale czasami sięgały nawet 200-300 zł za godzinę. W przypadku osób pracujących w galeriach handlowych stawki mogą być niższe.

Brakuje osób do pracy u górali

Pracowników sezonowych poszukują także przedsiębiorcy z Zakopanego i okolic. W internecie można znaleźć oferty, w których stawka godzinowa sięga 38 zł brutto. Jeśli będziemy pracować osiem godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu, to zarobimy 7296 zł brutto miesięcznie (5303 zł na rękę).

Mimo kuszących zarobków, zainteresowanie nie jest zbyt duże.

Teraz jeszcze dajemy radę. Ale martwimy się o sezon zimowy, kiedy turystów przyjeżdża tak dużo, że do obsłużenia tego ruchu potrzeba zdecydowanie więcej rąk do pracy niż zazwyczaj. A zakładamy, że nadchodzący sezon "odpali się" w stu procentach. I biorąc pod uwagę braki, to obawiamy się, że dostaniemy potężnej zadyszki jako cała branża - stwierdził Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Problemem dla górali jest odpływ ukraińskich pracowników, którzy wyjechali z Polski z powodu zbyt wysokich kosztów życia. W tym sezonie zimowym liczą na pracowników z Azji. - Mamy teraz permanentny napływ obcokrajowców. Azjaci pracują u nas na służbie pięter i w kuchniach, mimo że gotują po polsku - przyznał Wagner.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)