Ta ulica tętniła życiem, teraz świeci pustkami. Prezydent miasta ma plan

Jeszcze nie tak dawno było to centrum życia mieszkańców Chorzowa. Dziś ul. Wolności zamiera. Prezydent miasta Szymon Michałek chce tchnąć w nią drugie życie, wprowadzając pomysły przedsiębiorców.

Prezydent Chorzowa ma plan, jak ożywić ul. Wolności
Prezydent Chorzowa ma plan, jak ożywić ul. Wolności
Źródło zdjęć: © East News | Adrian Slazok

06.09.2024 10:56

Przez ostatnie 25 lat ul. Wolności zmieniała się jak w kalejdoskopie. Lokalny portal dziennikzachdoni.pl przypomina, że na początku było to niezbyt kolorowe miejsce, ale od początku wyjątkowo żywe. Z czasem nabrało kolorów, pojawiły się kolejne lokale, kawiarnie i sklepy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak umiera centrum Chorzowa

Z czasem kolejne placówki zlokalizowane przy ul. Wolności zaczęły być wypierane przez placówki bankowe. Problem dotknął też pobliskie uliczki. Centrum Chorzowa zaczęło wyglądać, jakby czas zatrzymał się w miejscu.

Od początku rynku do skrzyżowania z ul. Jagiellońską widać aż osiem pustych witryn, a to dopiero początek ul. Wolności. Serwis donosi, że właśnie zamyka się kolejny sklep - księgarnia Bonito.

Prezydent chce ożywić słynną ulicę. Zaprasza przedsiębiorców

Już w trakcie kampanii wyborczej Szymon Michałek, wybrany na prezydenta Chorzowa, zwracał uwagę na problem z ul. Wolności. Pojawił się także w reaktywowanym klubie Szuflada i promował wydarzenia z serii "Obudzić Wolkę".

Tuż po wygraniu wyborów prezydenckich Michałek przyznał w rozmowie z portalem, że ul. Wolności wymaga nie tylko "liftingu" w postaci wymiany kostki brukowej. - Znam zagraniczne ulice, które mają gorszą kostkę, ale dużo lepiej funkcjonują, ponieważ tam są ludzie. Ostatecznie wszystko zależy od tego, czy jest przepływ ich odpowiedniej liczby - przekonywał.

Wówczas wspomniał także o ewentualnej zmianie trasy tramwajów i braku zieleni na głównej ulicy Chorzowa.

Ważna kwestia związana z ulicą Wolności to konieczność rozmowy z przedsiębiorcami. Dlaczego? Bo to nie urzędnicy będą tutaj otwierali sklepy tylko przedsiębiorcy. Tak naprawdę mamy do czynienia z trzema (nie licząc klientów) rodzajami interesariuszy: właściciele kamienic, miasto (jako właściciel części budynków) i osoby, które wynajmują lokale od miasta albo od prywatnego właściciela - zaznaczył.

Po kilku miesiącach prezydent rozpoczyna rozmowy z przedsiębiorcami, aby opracować nową strategię dla ul. Wolności. Spotkanie odbędzie się 11 września o godz. 15:00 w sali sesyjnej Urzędu Miasta.

Problem z Centrum Lokalnym Kamionek

O tym, że pieniądze wyłożone na inwestycje lokalne nie zawsze idą w parze z sukcesem, świadczy przykład Centrum Lokalnego Kamionek w Warszawie. Powstało na terenie dawnego bazaru Rogatka, który działał od lat 90.

Za ponad 6 mln zł wybudowano nowe pawilony handlowe, które cały czas świecą pustkami, ponieważ brakuje sprzedawców, którzy zechcieli tam handlować. Na stronie dzielnicy Praga-Południe pojawiło się ogłoszenie, w którym zarządcy szukają handlarzy zainteresowanym otwarciem tam m.in. cukierni, piekarni, punktów z warzywami i owocami czy usługami krawieckimi i szewskimi.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (53)
Zobacz także