To wyjątkowo rażąca niesprawiedliwość. Leszek Antoniak (48 l.) z Krasnegostawu (woj. lubelskie) w świetle prawa stracił swoją własność. Przez pomyłkę komornik zlicytował ojcowiznę mężczyzny. Atrakcyjna działka została sprzedana za niewielkie pieniądze na licytacji. Dopiero wtedy okazało się, że doszło do ewidentnej pomyłki. Komornik powinien zająć się innym Leszkiem Antoniakiem i jego ziemią. Ale niestety sprawy odkręcić już nie można. Pokrzywdzony dostał niewielkie odszkodowanie i wymiar sprawiedliwości uważa, że sprawa jest załatwiona. Komorniczka, która popełniła tę fatalną gafę, nawet nie dostała upomnienia.