irlandia(strona 4/9)

Wielu ekonomistów rozważa poważnie wyjście Niemiec ze strefy euro lub też nawet koniec wspólnej unijnej waluty - pisze we wtorek "Le Monde". W opinii gazety, żaden z rozważanych scenariuszy zmian w składzie Eurogrupy nie wróży dobrze gospodarce.

Irlandzki parlament stosunkiem głosów 79 do 74 przegłosował w końcowym czytaniu obniżkę ustawowego minimum płacowego o 1 euro - z 8,65 do 7,65 euro za godzinę. Posunięcie to jest elementem budżetu na 2011 r., który przedstawiono 7 grudnia.

Irlandzki parlament zaakceptował we wtorek wieczorem większą część drakońskiego programu oszczędnościowego rządu, składającego się na przyszłoroczny budżet kraju. W najbliższych dniach poddane pod głosowanie zostaną pozostałe pakiety tego planu.

Ministrowie finansów państw Unii Europejskiej formalnie zatwierdzili we wtorek trzyletni plan pomocy Irlandii w kwocie 85 mld euro na zwalczanie kryzysu budżetowego. Do planu dołączono rekomendacje z warunkami, które Dublin ma spełnić w zamian za pomoc finansową.

Portugalia zaprzeczyła w piątek, że znalazła się pod presja ze strony krajów strefy euro i Europejskiego Banku Centralnego (EBC), by, podobnie jak Grecja i Irlandia, ubiegała się o pomoc finansową.

Brytyjskie gazety przewidują, że ratowanie Irlandii nie zadowoli rynków finansowych i kryzys euro będzie się nadal pogłębiał. Dziennik "The Independent" donosi, że po Irlandii międzynarodowi brokerzy papierów wartościowych zaatakowali Hiszpanię, Portugalię i Belgię.

Rząd Irlandii ogłosił w środę czteroletni plan rygorystycznych oszczędności budżetowych, mających pomóc w wyprowadzeniu kraju z kryzysu. Cięcia wydatków i podwyżki podatków mają przynieść łącznie 15 miliardów euro.

Irlandzkie grupy bankowe AIB (Allied Irish Banks) oraz BoI (Bank of Ireland) wymagają nowego dokapitalizowania na setki milionów euro. W zamian za zastrzyk kapitału rząd faktycznie je znacjonalizuje.

Irlandia jest już drugim państwem strefy euro ratowanym przed bankructwem. Zapowiedź ocalenia nie wzbudza euforii.

Na razie Polska nie rozważa udzielenia bilateralnej pożyczki Irlandii -
poinformowało w poniedziałek PAP biuro prasowe Ministerstwa Finansów. Pomoc "Zielonej Wyspie" zaoferowały UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Wielka Brytania i Szwecja.

Irlandia formalnie zwróciła się o wielką pożyczkę do UE i MFW, by ratować swe banki. AP pisze, że jeszcze kilka lat temu w tym kraju, który był "celtyckim tygrysem" i przedmiotem zazdrości innych państw europejskich, takie posunięcie byłoby nie do pomyślenia.

Kiedyś Irlandię obrastał las dźwigów budowlanych, dzisiaj las tabliczek z napisem "do sprzedania". Irlandczycy uciekają do Australii, zaś Polacy wykupują ich domy, które staniały o połowę. I które niejednokrotnie sami zbudowali.

Ekonomiści przewidują, że za kilka miesięcy Unia Europejska może ratować Lizbonę, podobnie jak teraz pomaga Dublinowi.

Euro zyskało na wartości a indeksy akcji wzrosły po tym, jak w niedzielę Irlandia oficjalnie zgłosiła potrzebę pomocy zewnętrznej i zapowiedziała negocjacje w tek kwestii. Choć to zapewne nie koniec problemów na peryferiach, może to być pozytywny sygnał na pierwszą połowę tygodnia.

Ministrowie finansów grupy G7 z zadowoleniem powitali prośbę stojącej na progu bankructwa Irlandii o pomoc z Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Ministrowie finansów krajów strefy euro odbędą w niedzielę o 19.00 telekonferencję w sprawie pomocy finansowej dla Irlandii. Dublin zdecydowany jest wystąpić o taką pomoc, ale - jak twierdzą źródła dyplomatyczne - nie musi jeszcze podejmować tej decyzji.

Pakiet pomocy dla Irlandii mógłby zakończyć kryzys zadłużenia, który nęka Europę od kilku miesięcy - powiedział w piątek amerykański sekretarz skarbu Timothy Geithner w wywiadzie dla telewizyjnej stacji biznesowej Bloomberg Television.

Irlandzki sektor bankowy jest na krawędzi krachu. Grozi mu odcięcie od źródeł finansowania i utrzymywany jest dzięki funduszom irlandzkiego banku centralnego i Europejskiego Banku Centralnego - ocenił w czwartek portal eurointelligence.

Blisko 40,5 tys. irlandzkich gospodarstw domowych zalega z terminową spłatą kredytu hipotecznego co najmniej przez trzy miesiące, z czego 28 tys. nie uregulowało raty przez ponad 6 miesięcy - ogłosił w środę bank centralny Irlandii.

Kryzys zadłużenia publicznego w Unii Europejskiej pokazał, że kraje o słabszej kondycji muszą stać się bardziej konkurencyjne, ale nie znaczy to, że strefa euro jest zagrożona - oceniła niemiecka kanclerz Angela Merkel w wywiadzie dla stacji ARD.