Na wspólnym koncie Hanny Gronkiewicz-Waltz i jej męża Andrzeja pod koniec roku były 3 mln zł, pisze "SuperExpress", powołując się na dane z oświadczenia majątkowego prezydent Warszawy. I dodaje: w styczniu 2018 r. te oszczędności musiały stopnieć o jedną trzecią.
Hanna Gronkiewicz-Waltz ma tydzień, by zapłacić grzywnę w wysokości 12 tys. zł za to, że nie stawiła się przed komisją weryfikacyjną. Jeśli tego nie zrobi, skarbówka sama ściągnie należność z jej pensji lub konta w banku.
W czwartek komisja weryfikacyjna prowadziła przesłuchania w sprawie Chmielnej 70 - działki, od której zaczęła się afera reprywatyzacyjna. Komisja obradowała prawie osiem godzin i ukarała prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz grzywną w wysokości 3 tys. zł. Bo znowu się nie stawiła na jej posiedzeniu.
W czwartek komisja weryfikacyjna prowadziła przesłuchania w sprawie Chmielnej 70 - działki, od której zaczęła się afera reprywatyzacyjna. Komisja obradowała prawie osiem godzin i ukarała prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz grzywną w wysokości 3 tys. zł. Bo znowu się nie stawiła na jej posiedzeniu.