Czeka nas luzowanie covidowych obostrzeń, ale jednocześnie Europę atakują o wiele bardziej zaraźliwe warianty koronawirusa. W Niemczech czy Austrii obowiązkiem staje się noszenie skuteczniejszych (ale droższych) masek FFP2. Czy nas to również czeka?
Na jednym ze sklepów w okolicach Katowic na drzwiach wisi kartka z napisem "Osób z objawami grypy, przeziębienia nie obsługujemy". - Czy tam pracują sami absolwenci medycyny, którzy na oko oceniają stan zdrowia klientów? - pyta nasza czytelniczka.