- Cała rodzina w domku za 130 zł na dobę. 500 metrów do samego morza. Brzmiało dobrze, dopóki nie zobaczyliśmy ośrodka na własne oczy - opowiada pan Mateusz. - Dziwię się ludziom, że nadal łapią się na ich ofertę - komentuje członek Lokalnej Organizacji Turystycznej. Przedstawiamy kontrowersyjny kurort z Krynicy Morskiej.