Jeszcze dwa dni temu rynek żył wydarzeniami w Rosji, a konkretnie zmieniającymi się jak w kalejdoskopie notowaniami rubla, którego ruchy odzwierciedlały jazdę kolejką górską, w dodatku bez trzymanki. Wczoraj wydarzeniem wieczoru było posiedzenie FOMC, a gwiazdą – Janet Yellen. Dziś do show na rynku walutowym postanowił dołączyć Szwajcarski Bank Narodowy, który podjął bezprecedensową decyzję i zdecydował się wprowadzić ujemne stopy procentowe.