pieniądze(strona 63/74)

Ministerstwo Pracy chce zachęcić kobiety do rodzenia dzieci. W tym celu opracowuje projekt tzw. ustawy żłobkowej, regulującej kwestię opieki nad dzieckiem do lat trzech. Przewiduje ona, że rodzice dostawać będą specjalne bony, którymi mogliby płacić za opiekę nad maluchem. Regulacja ta ma zachęcić kobiety do macierzyństwa oraz umożliwić im szybki powrót na rynek pracy po urodzeniu dziecka - pisze "Polska".

Donald Tusk powiedział po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim z Lechem Kaczyńskim, że możliwe jest uniknięcie podwyższenia podatków w przyszłym roku. Wśród pomysłów rządu na oszczędności wymienił m.in. ograniczenie wydatków na zbrojenia oraz przekazanie zysku NBP do budżetu.

Jak pisze "Gazeta Prawna" lawinowo rośnie liczba bezrobotnych, którzy chcą rozpocząć własną działalność gospodarczą, po otrzymaniu z urzędu pracy maksymalnie 19,1 tys. zł dotacji.

Nagła śmierć króla popu Michaela Jacksona uderzyła w część londyńskich hotelarzy, restauratorów i właścicieli nocnych klubów - informuje agencja Associated Press.

Minister finansów Jacek Rostowski planuje zabrać po miliardzie samotnym matkom i najbiedniejszym. Dziurę budżetową planuje załatać niewykorzystanymi pieniędzmi z rezerwy solidarności społecznej i z funduszu alimentacyjnego. Oszczędności w ministerstwach będą za to minimalne - informuje Radio Zet.

Szef kancelarii prezydenta Piotr Kownacki zapewnił, że kancelaria zrezygnuje z niektórych wydatków, żeby zmniejszyć swój budżet.

Mittal domaga się od państwa dla swojej firmy dotacji na pensje dla pracowników, którzy pozostają w domach, ponieważ nie ma dla nich obecnie zajęcia.

Jeden z najbogatszych ludzi na świecie, indyjski magnat stalowy Lakshmi Mittal, który jest właścicielem hut na ziemi ostrawskiej, żąda pomocy od państwa czeskiego. To pierwszy taki przypadek w Czechach - pisze dziennik "Mlada fronta Dnes".

Nie tylko rząd ma problemy z domknięciem budżetu. Pieniędzy brakuje także samorządom, które teraz muszą szukać znacznych oszczędności - informuje "Gazeta Prawna".

W Watykanie panuje stan alarmu z powodu złej
sytuacji finansowej i debetu na kontach w rezultacie obecnego
kryzysu gospodarczego - pisze w piątek włoski dziennik "Il
Giornale".

Według dosyć zgodnej opinii analityków, w
tegorocznym budżecie zabraknie ok. 30 mld zł. Na razie, w czasie
kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, rząd unika zajęcia
stanowiska w tej drażliwej sprawie - zauważa "Trybuna".

Według dosyć zgodnej opinii analityków, w
tegorocznym budżecie zabraknie ok. 30 mld zł. Na razie, w czasie
kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, rząd unika zajęcia
stanowiska w tej drażliwej sprawie - zauważa "Trybuna".

Oferty na budowę dróg są nawet o ok. 40% niższe od kosztorysów. To efekt spadku cen materiałów i
większej konkurencji - informuje "Rzeczpospolita".

180 mln zł do 2011 r. wyda Agencja
Nieruchomości Rolnych na pomoc dla środowisk popegeerowskich -
powiedział w czwartek minister rolnictwa Marek Sawicki.

GUS podał dane o przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniu w I kwartale b.r. w poszczególnych województwach Polski.

Radio Zet odkrywa aferę w Banku Ochrony Środowiska z zaufanym współpracownikiem
prezydenta Kaczyńskiego w tle. Wszystko wskazuje na to, że na działalności
Piotra Kownackiego bank mógł stracić ponad 100 milionów złotych. Według
informacji radia dochodzenie w sprawie inwestycji banku w długi szpitali prowadzi ABW.

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej w Białymstoku (WFOŚ) odzyskał z odsetkami
pieniądze z nietrafionej inwestycji w obligacje Stoczni
Szczecińskiej.

Najlepszą ofertę bezpłatnych wypłat w bankomatach w Polsce i w innych krajach ma działający od niedawna na naszym rynku Alior Bank.

W związku z kryzysem narasta problem gangsterskiej lichwy - informuje portal tvp.info. Gangsterzy pożyczają pieniądze biznesmenom i zwykłym ludziom, którym banki odmawiają kredytów. Policja ostrzega, że takie pożyczki mogą się skończyć całkowitym uzależnieniem od mafii lub dramatami znanymi z filmu "Dług".

Z raportu firmy Expander dla "Gazety Prawnej" wynika, że największe banki w Polsce coraz głębiej sięgają do kieszeni swoich klientów. W porównaniu z instytucjami zagranicznymi zysk z opłat i prowizji w stosunku do zysku z podstawowej działalności, czyli pożyczania pieniędzy, jest w polskich bankach nawet kilkakrotnie wyższy.