Rynki finansowe z rozczarowaniem przyjęły rządowy program naprawy finansów publicznych - pisze "Puls Biznesu". Gazeta zauważa, że chociaż w piątek premier Donald Tusk przekonywał, że dzięki jego propozycjom polskie finanse publiczne staną się najbezpieczniejsze w Europie, to inwestorów jego wystąpienie nie przekonało. Dziennik cytuje ocenę Tomasza Niemca, dilera walutowego jednego z banków, który podkreśla, że to były tylko słowa, a rynki żyją konkretami, a nie deklaracjami i czekają na czyny.