Manewry rosyjskich wojsk na granicy z Ukrainą oraz obniżenie ratingu Rosji przez agencję Standard & Poor's mocno osłabiły rubla. Niespokojnie na złotym, który mocno traci do najważniejszych walut.
Od rana nasza waluta traci na wartości. Wszystko przez ukraiński konflikt. Wobec euro złoty stracił prawie 2 grosze. Na otwarciu euro kosztowało 4,179 zł, tymczasem po półtorej godziny już 4,1899 zł.
Podczas ostatniego weekendu nastąpiło wyraźna pogorszenie się sytuacji geopolitycznej na linii Ukraina-Rosja, a wejście oddziałów wojskowych na teren Krymu spowodowało spekulacje o możliwości wybuchu konfliktu militarnego w tej części Europy. Czy i w jaki sposób zamieszanie w regionie może zaszkodzić rosyjskiej walucie?
- Jeśli USA zastosują sankcje wobec Rosji za jej działania na Ukrainie, Moskwa może zrezygnować z dolara jako waluty, w której trzyma rezerwy i odmówić spłacania zadłużenia w amerykańskich bankach - powiedział we wtorek doradca prezydenta Rosji Siergiej Głazjew.
Bank centralny Rosji sprzedał w poniedziałek ok. 10 mld dolarów, aby powstrzymać osłabianie się rubla. To 2 proc. rezerw w walutach obcych i złocie - szacują moskiewscy dealarzy walutowi, na których powołuje się Reuters.
Złoty przez sytuację na Ukrainie jest najbardziej narażony na spadek kursu, wśród walut regionu - ocenili analitycy Danske Bank. Dotąd nasza waluta jednak nie traci na wartości, za to rosyjski rubel osiąga pięcioletnie minima.
Kurs rubla, który spadał od kilku tygodni, w środę w stosunku do euro spadł do najniższego poziomu w historii; za euro płacono 48,14 rubla. Na kursie rosyjskiej waluty odbija się spowolnienie gospodarki kraju i zmiana polityki monetarnej banku centralnego USA.
Do końca 2013 r. rosyjski rubel będzie podatny na duże wahania kursowe z powodu perspektywy zawężenia skali dodruku pieniądza przez Fed i niejasności wokół polityki rosyjskiego banku centralnego i ministerstwa finansów - ocenia Danske Bank.
Kurs dolara amerykańskiego osiągnął we wtorek na białoruskiej giełdzie historyczne maksimum i wyniósł 8860 rubli białoruskich. Eksperci uważają, że jest to skutek problemów Białorusi w handlu zagranicznym.
Pavel Durov, jeden z rosyjskich milionerów, w dość niekonwencjonalny sposób postanowił zabić nudę. Z okna gabinetu swojego biura wyrzucał papierowe samolociki z... banknotów. O pieniądze na ulicy rozpętała się walka - pisze "Yahoo".
Banknot o nominale 200 tys. rubli białoruskich (BYR) został w poniedziałek wprowadzony do obrotu na Białorusi, gdzie kurs dolara wzrósł w ubiegłym roku o 187,33 proc., a inflacja wyniosła 108,7 proc.
Białoruś zamierza wystąpić do Międzynarodowego Funduszu Walutowego o kredyt na
refinansowanie długu, jaki u niego zaciągnęła - poinformowała na konferencji
prasowej w Mińsku szefowa Narodowego Banku Białorusi Nadzieja Jermakowa.
8680 rubli za dolara - tyle wyniósł w czwartek jednolity kurs białoruskiej waluty na giełdzie walutowo-kapitałowej w Mińsku. Tym samym rubel stracił na wartości o ok. 52 proc. w stosunku do dotychczasowego oficjalnego kursu wyznaczonego przez bank centralny na Białorusi.
Na Białorusi w pierwszej dekadzie października inflacja wzrosła o 3,4 procent. Tym samym od początku roku inflacja u naszego wschodniego sąsiada przekroczyła już 80 procent.
Szefowa białoruskiego Banku Narodowego Nadzieja Jermakowa oceniła w środę, że kurs rynkowy dolara po dodatkowej sesji na giełdzie walutowej nie przekroczy 10 tys. rubli - czyli obecnego kursu czarnorynkowego - podała internetowa gazeta "Biełorusskije Nowosti".
Kurs rubla białoruskiego będzie określany na podstawie podaży i popytu; kurs rynkowy będzie ustalony w połowie września na dodatkowej sesji na giełdzie walutowej - zapowiedział prezydent Alaksandr Łukaszenka.
Rosyjski multimiliarder Michaił Prochorow uważa, że Rosja powinna się przyłączyć do strefy euro i zapomnieć o próbach uczynienia z rubla globalnej waluty rezerwowej.
Nowy prezydent Rosji zaraz po objęciu urzędu w 2012 r. może stanąć przed koniecznością dewaluacji rubla - ostrzega w środę ekspert w środowym wydaniu rosyjskiego dziennika "Wiedomosti".
Białoruś wobec narastającego kryzysu gospodarczego zwróciła się z prośbą o kredyt do Międzynarodowego Funduszu Walutowego - poinformował w środę w komunikacie białoruski rząd.
Białoruski Bank Narodowy ogłosił w poniedziałek, że od 24 maja ustala nowy kurs krajowego rubla wobec obcych walut, o ponad 50 proc. niższy niż dotychczasowy. Decyzja ta ma na celu "osiągnięcie jednolitego zrównoważonego kursu rubla" - głosi komunikat banku.
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oznajmił we wtorek, że Rosja jest gotowa wesprzeć Białoruś kwotą w ponad 6 mld dolarów - podaje oficjalna agencja BiełTA. Jak dodał, 3,1 mld z tej sumy to kredyt stabilizacyjny na podtrzymanie kursu rubla.
Na Białorusi wciąż rośnie kurs dolara w stosunku do krajowego rubla, po tym gdy Bank Narodowy uwolnił kurs sprzedaży obcych walut w kantorach. Jak informuje w poniedziałek niezależna gazeta "Biełorusskije Nowosti", dolar jest już wart 4,5 tys. rubli (ok.4 zł).
Białoruska prasa analizuje w środę wzrost cen zauważając, że drożeją nawet te produkty spożywcze, których cenę reguluje państwo. W Mińsku ceny konsumpcyjne wzrosły w ciągu kwartału o 16 procent - podaje główny dziennik oficjalny "SB.Biełaruś Siegodnia".