Kurs franka nie przestaje wyznaczać kolejnych minimów od "czarnego czwartku". We wtorek przekroczył na forex poziom 3,59 zł. Frankowicze mogą oddychać z coraz większą ulgą, choć podsumowując cały czas kredytowania, wcale nie mają oczywiście powodów do zadowolenia. W tym Joanna Brodzik i Paweł Wilczak, którzy zaoszczędziliby 29 tys. zł, gdyby nie dali się namówić na franki.