Taśmy (nie) szkodzą GPW

Na giełdach europejskich początkowo dominował kolor zielony, w połowie dnia sprzedający zdominowali europejskie parkiety, końcówka to ocieplenie nastrojów. Niewielkiej zmienności indeksów towarzyszyły średnie obroty, które oscylowały w granicach 645 zł. Koniec sesji w Warszawie to lekka wyprzedaż akcji, ostatecznie indeks spółek o największej kapitalizacji WIG20 na zamknięciu stracił 0,65 proc., a szeroki WIG – 0,40 proc. Analizując sektory, to największe wzrosty były udziałem spółek budowlanych, paliwowych i energetycznych. Traciły na wartości firmy chemiczne i deweloperskie. Z ważnych danych należy wspomnieć, iż sprzedaż nowych domów w USA w maju wyniosła 504 tys. w ujęciu rocznym, podczas gdy analitycy spodziewali się, iż wyniesie ona 439 tys. Te dobre dane jednak pozostały niezauważone przez inwestorów na warszawskim parkiecie.

Wśród spółek o największej kapitalizacji wyróżniał się PKN, który zyskał na zamknięciu 1,27 proc. Wśród spółek zyskujących na wartości znalazły się PGE (+0,83 proc.), Kernel (+0,50 proc.) i BZ WBK (+0,32 proc.). Pierwszy dzień bez prawa do dywidendy notowany był w Orange. Kurs spółki telekomunikacyjnej nieznacznie stracił na wartości. Ujemny wpływ na indeks na wtorkowej sesji miały głównie Eurocash (-1,95 proc.), Pekao (-1,78 proc.), PGNiG (-1,33 proc.) i LPP (-1,28 proc.).

Wśród spółek na szerokim rynku wyróżniały się akcje Polimeksu (+12,50 proc.). Budowlana spółka poinformowała o zawarciu porozumienia z wierzycielami finansowymi w sprawie warunków trzeciego etapu restrukturyzacji finansowej spółki. Wysokimi obrotami mogła pochwalić się PKP Cargo (45 mln zł). Ostatnio Morgan Stanley Investment Management informował o przekroczeniu pięciu procent głosów na walnym. Na przeciwnym spadkowym biegunie znalazły się ZWG (-15,94 proc.) i Hawe (-6,47 proc.) i Bumech (-9,06 proc.). Media podały, iż policja i ABW zatrzymały akcjonariusza wymienionych giełdowych spółek w związku z aferą podsłuchową.

Statystyka wtorkowej sesji wskazuje na istotną przewagę strony podażowej nad popytową. Spółek, które zyskiwały na wartości, było zaledwie 33 proc. przy 47 proc. spółek tracących. Główny barometr warszawskiej giełdy znajduje się w ostatnich miesiącach w trendzie horyzontalnym. Ważną barierą oporu dla WIG-u jest poziom 54 075 pkt, natomiast wsparcie znajduje się na psychologicznym poziomie 50 000 pkt. Tydzień temu pisałem o niskim poziomie wskaźnika ADX, który może zapowiadać w niedalekiej przyszłości gotowość wejścia rynku w fazę silnego trendu. Niestety z perspektywy dzisiejszej sesji trudno znaleźć czynnik, który mógłby zainicjować ten silny ruch. Nawet takie wydarzenia jak niepewna sytuacja u naszego wschodniego sąsiada czy też afera podsłuchowa nie przyczyniły się do zmiany trendu horyzontalnego na warszawskim parkiecie. Dlatego uważam, że nie można wykluczyć scenariusza, w którym przez najbliższe dwa – trzy miesiące pozostaniemy nadal w trendzie bocznym na warszawskim parkiecie.

Grzegorz Skrzyczyński

Makler DM BZ WBK S.A.

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |