Tegoroczne minima

Wczorajsze przebicie istotnego wsparcia na poziomie 2157 punktów ewidentnie obnażyło słabość obozu kupujących. O tyle, o ile piątkową sesję i znaczny brak obrotu można było uznawać za pozytywne (brak presji podażowej na niższych poziomach), to brak jakiejkolwiek obrony wspomnianego wsparcia w dniu wczorajszym pokazało, iż nawet na tak niskich poziomach popyt nie jest zainteresowany akumulacją wydaje się już bardzo przecenionych akcji.

15.05.2012 18:59

Pomimo tak negatywnego tła wczorajszego handlu dzisiejszy dzień rozpoczął się na warszawskim parkiecie od delikatnych wzrostów, gdzie indeks spółek o największej kapitalizacji w ślad za europejskimi parkietami rozpoczął od delikatnych wzrostów. Na pozytywne otwarcie główny wpływ miała informacja o wstępnym odczycie PKB za I kwartał bieżącego roku w Niemczech (prognoza: +0,1% k/k; poprzednio: -0,2% k/k; aktualna wartość: +0,5% k/k). Niestety sił i środków do utrzymania indeksów powyżej wczorajszych poziomów zamknięcia starczyło tylko na nieco ponad godzinę handlu. Około godziny 10:40 indeks spółek WIG20 wyznaczył lokalne minimum na 2124,03 (-0,61%). Kolejne cztery godziny handlu to dziesięciopunktowy zakres konsolidacji 2125-2135, z którego doszło do wybicia dołem po informacji o kolejnym fiasku rozmów w sprawie utworzenia rządu w Grecji (wskazując przy tym jednoznacznie, które informacje w chwili obecnej mają wpływ na psychikę inwestorów) z wyznaczeniem poziomu minimum dzisiejszej sesji tuż przed końcem
fazy notowań ciągłych na 2108,25 pkt. Ostatecznie indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2111,15 pkt (-1,22%) z obrotem na całym rynku 561,6 mln zł.

Wśród spółek blue chips lepsze od konsensusu analityków wyniki za pierwszy kwartał podały PGNiG i PGE, i to one przez większą część dzisiejszej sesji były wsparciem dla byków, częściowo niwelując przecenę indeksu WIG20. Niestety spadek tak znaczących dla kreowania wartości indeksu WIG20 jak KGHM (-2,51%), PZU (-1,63%) PKN Orlen (-1,74%) jednoznacznie przyczyniły się do kolejnego dnia przeceny.
Wśród spółek o małej i średniej kapitalizacji pomimo negatywnej szerokości (223 spadkowych versus 123 wzrostowych) dało się znaleźć spółki, które dzisiaj zanotowały ponadprzeciętną stopę zwrotu. Do udanych zaliczą dzień akcjonariusze Euromarku (+19,66%), Pollena Ewa (+15,07%), Warfama (+13,85%). Z drugiej strony największą stratę w dniu dzisiejszym zanotowali akcjonariusze spółek Seko (-13,04%), Bioton (-12,5%), Ampli (-11,71%) oraz K2Internet (-10,78%).

Wczorajszy brak jakiejkolwiek obrony wsparcia na poziomie 2157 punktów wskazywał na zwiększone prawdopodobieństwo przetestowania poziomu wsparcia z grudnia ubiegłego roku na 2100 punktów. Póki co bykom udało się obronić wspomniany poziom, jednak obrona ta była możliwa wyłącznie dzięki niskiej presji podaży, a to w najbliższym czasie sugeruje dalsze pogłębienie spadków. Najprawdopodobniej w dniu jutrzejszym rynek przetestuje barierę 2100 punktów i tutaj inwestorzy powinni otrzymać jasną przesłankę, czy rynek dojrzał już do odreagowania, czy też spadki będą kontynuowane w najbliższym czasie. Jeżeli dojdzie do jego przebicia (po wartości zamknięcia) wsparcia wyznaczają dołki z października ubiegłego roku (2049,88 pkt) i września 2011 na 2019 pkt.

Autor komentarza
Jan Nowakowski
makler DM BZ WBK S.A.

indeksyakcjeanaliza
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)