Test kolejnej bariery podażowej Fibonacciego
Otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj 15 punktów ponad wtorkową ceną odniesienia (wpływ lepszego od oczekiwań raportu kwartalnego Intela).
Otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj 15 punktów ponad wtorkową ceną odniesienia (wpływ lepszego od oczekiwań raportu kwartalnego Intela).
Strona popytowa miała jednak wyraźne problemy z utrzymaniem tak wysokich pułapów cenowych. Ta okoliczność zachęciła z kolei podaż do ataku, a wizualnym odzwierciedleniem tej inicjatywy był ponad dwudziestopunktowy ruch kontrujący.
Z przebiegu ostatnich sesji wynika jednak, że niedźwiedzie bardzo szybko tracą motywację do działania i w związku z tym nie potrafią konsekwentnie narzucać swojemu przeciwnikowi własnego zdania.
Wymieniona prawidłowość znalazła również potwierdzenie na wczorajszej sesji, gdyż już we wczesnych godzinach przedpołudniowych zagrożenie związane z pogłębieniem się ruchu kontrującego zostało zażegnane. Tym samym byki zaczęły stopniowo odzyskiwać utracony rano teren, a zbiegiem czasu te działania doprowadziły do wykrystalizowania się kolejnego uderzenia popytu.
Ostatecznie zamknięcie czerwcowej serii kontraktów uplasowało się na poziomie: 2582 pkt, co stanowiło ponad półprocentowy wzrost wartości kontraktów w stosunku do wtorkowej ceny odniesienia.
Po przełamaniu zapory podażowej: 2561 – 2566 pkt bykom udało się bez szczególnych problemów dotrzeć do kolejnej bariery Fibonacciego: 2596 – 2604 pkt. Zakres jest istotny, gdyż również posługując się wykresem w skali tygodniowej można w identycznym rejonie cenowym umiejscowić wiarygodny opór Fibonacciego. Z załączonego wykresu wynika, że również tutaj przebiega wewnętrzna linia trendu (kolor niebieski). Ta okoliczność wzmacnia w jakimś stopniu siłę oddziaływania wymienionej strefy.
Biorąc pod uwagę przebieg środowej sesji za oceanem (kolejny silny wzrost indeksów), już na samym początku dzisiejszych notowań dojdzie zapewne do naruszenia poziomu: 2604 pkt. Może się jednak tak zdarzyć (podobnie zresztą jak wczoraj), że strona popytowa nie będzie zainteresowana dalszym wywieraniem presji i rynek wejdzie w fazę ruchu bocznego, bądź korekcyjnego. Od pewnego czasu widać również, że inwestorzy na rynku terminowym zaczynają z coraz większym sceptycyzmem przyglądać się sytuacji na rynku kasowym (powiększająca się ujemna baza). Nie jest to oczywiście żaden sygnał transakcyjny, niemniej rynek rzeczywiście staje się coraz bardziej wykupiony (choć to również może być jedynie bardzo subiektywne odczucie, gdyż o znaczącym wykupieniu mówi się już od kilku tygodni).
Jestem jednak zwolennikiem usilnego „trzymania się” aktualnie obowiązującego trendu, a bariery podażowe Fibonacciego traktuję w tym kontekście jedynie jako element zarządzania wielkością pozycji. Tak więc z uwagą przyglądałbym się obecnie strefie: 2596 – 2604 pkt, dopuszczając jak najbardziej możliwość jej krótkotrwałego naruszenia. Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że zanegowanie w/w przedziału wygenerowałoby kolejny sygnał kupna i mogłoby nawet stanowić zapowiedź testu uwidocznionej na wykresie (następnej w kolejności) bariery cenowej Fibonacciego: 2651 – 2658 pkt (również mającej potwierdzenie na wykresie kontynuacyjnym kontraktów w skali tygodniowej). Osobiście mam jednak wątpliwości, czy bykom uda się obecnie zainicjować tak silny ruch cenowy.
W przypadku jedynie krótkotrwałego naruszenia wymienionej już strefy: 2596 – 2604 pkt (czego nie wykluczam), zwróciłbym wówczas uwagę na pierwszą intradayową zaporę popytową Fibonacciego (więcej o tej kwestii napiszę w swoim pierwszym komentarzu online). Obserwacja rynku w tym właśnie rejonie cenowym może dopomóc nam w określeniu siły obozu popytowego i powinna stanowić ważny element strategii dla day-traderów.
Paweł Danielewicz
Analityk Techniczny
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |