Trwa strajk na lotnisku w Budapeszcie
Strajk na budapeszteńskim lotnisku
międzynarodowym Ferihegy, wznowiony po trzech
tygodniach przerwy, trwa i spowodował opóźnienia w połączeniach,
ale żaden lot nie został odwołany - oświadczył rzecznik
portu lotniczego w stolicy Węgier Domokos Szollar.
20.01.2009 | aktual.: 20.01.2009 16:07
- Samoloty wystartowały o świcie. Aktualnie nie ma zakłóceń w ruchu. Żaden lot nie został odwołany, lecz pasażerowie muszą liczyć się z opóźnieniami i prosimy, żeby przyjeżdżali na lotnisko Ferihegy trzy godziny przed odlotem - powiedział Szollar w prywatnej rozgłośni Klubradio.
Według niego "76% zatrudnionych pracuje, czyli 256 na 337 osób".
We wtorek rano rozpoczęły się negocjacje między dyrekcją lotniska a związkami zawodowymi.
Związkowcy, którzy domagają się nowego układu zbiorowego oraz odstąpienia od programu restrukturyzacji, rozpoczęli strajk 10 grudnia. Protest został zawieszony 22 grudnia, a następnie wznowiony 19 stycznia.