Trzeba złagodzić rygory karne dla menedżerów
Działanie na szkodę firm powinno być przestępstwem ściganym na wniosek pokrzywdzonego – uważa Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego.
Sejm rozpoczął prace nad przygotowaną w komisji „Przyjazne państwo“ nowelą karnych przepisów kodeksu spółek handlowych, która kontynuuje projekt Naczelnej Rady Adwokackiej.
Chodzi o art. 585 kodeksu spółek handlowych, który reguluje przestępstwo działania na szkodę spółki, za co grozi kara więzienia do pięciu lat. Niemal identyczne rygory dotyczą spółki europejskiej i europejskiego zgrupowania interesów gospodarczych, firm ubezpieczeniowych, spółdzielni i spółdzielni europejskich.
Fala krytyki
Kiedy adwokaci wystąpili z tym pomysłem, pojawiły się sugestie, że może chodzić o swoistą szalupę ratunkową dla Ryszarda Krauzego, znanego milionera, któremu akurat prokuratura postawiła zarzut działania na szkodę jego spółki (chodziło o pożyczkę w wysokości 3 mln zł). Adwokat Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, odrzuca te sugestie jako niedorzeczne, wskazując, że adwokatura od 2004 r. występowała z takimi postulatami. Zgłaszały je też środowiska akademickie.
Profesorowie Stanisław Sołtysiński i Michał Romanowski, członkowie Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, wskazali w swych opiniach, że adwokacki projekt niepotrzebnie rozszerza karną odpowiedzialność na wspólników spółek osobowych.
Z kolei Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego wytknęła projektowi zbytni rygoryzm i opowiedziała się za zmniejszeniem zagrożenia karnego z pięciu do trzech lat, co umożliwiałoby stosowanie warunkowego umorzenia postępowania. Poparła ograniczenie odpowiedzialności karnej do wypadków narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej.
Wszyscy zwolennicy złagodzenia rygorów wobec szefów firm wskazują, że w działalności gospodarczej podejmowanie działań ryzykownych, a więc i takich, które narażają przedsiębiorstwo na szkodę, może być gospodarczo uzasadnione i usprawiedliwione.
KKPK poparła też zmiany dotyczące trybu ścigania przestępstwa, aby następowało to na wniosek (patrz opinia). To być może najważniejsza zmiana w tym projekcie. Przestępstwa ściganego na wniosek prokuratura nie może prowadzić, jeśli pokrzywdzony nie złoży wniosku o jego ściganie (art. 17 k.p.k.). Jeżeli jednak wniosek zostanie złożony, śledztwo jest prowadzone z urzędu.
Szersza ochrona Skarbu Państwa
Komisja kodyfikacyjna proponuje jednak inną, prostszą nowelę: zrezygnowanie z art. 585 k.s.h. (i podobnych rygorów w innych ustawach), za to dodanie do art. 296 kodeksu karnego (przestępstwo wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym) przepisu stanowiącego, że jeśli następstwem czynu jest narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej, sprawca podlegać będzie karze więzienia do lat trzech. W razie działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, groziłoby mu do ośmiu lat więzienia.
Jeżeli pokrzywdzonym nie byłby Skarb Państwa, ściganie tych przestępstw następowałoby na wniosek pokrzywdzonego.
Zgodnie z projektem nowela ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia.
Marek Domagalski