Turbulecje w strefie euro mogą powodować paniczne reakcje inwestorów - Belka, NBP
30.12. Warszawa (PAP) - Kondycja polskiej gospodarki jest dobra, ale turbulencje w strefie euro mogą spowodować masowy odpływ kapitału z rynków wschodzących, w tym z Polski - uważa...
30.12.2010 | aktual.: 30.12.2010 09:08
30.12. Warszawa (PAP) - Kondycja polskiej gospodarki jest dobra, ale turbulencje w strefie euro mogą spowodować masowy odpływ kapitału z rynków wschodzących, w tym z Polski - uważa Marek Belka, prezes NBP.
"(Zagrożenia są - PAP) w strefie euro właśnie, turbulencje na rynkach finansowych mogą spowodować, że inwestorzy będą zachowywać się panicznie (...) kapitał może mieć skłonność do przypadkowego przemieszczania się stadami" - powiedział w radiu TOK FM.
Dodał, że dostęp do elastycznej linii kredytowej z MFW poprawia wiarygodność Polski na rynkach międzynarodowych, a "niebezpieczeństwo, że z niego skorzystamy jest bardzo niewielkie".
"Ponieważ go mamy, to inwestorzy nie będą tak chętnie uciekać" - powiedział.
Zdaniem prezesa NBP Polska może sfinansować swoje potrzeby pożyczkowe w większości na rynku wewnętrznym.
"Mamy rozwinięty rynek wewnętrzny. Jest to rynek, który może zaabsorbować znaczącą część naszych potrzeb pożyczkowych" - powiedział.
Belka uważa, że upadek strefy euro byłby katastrofą dla polskiej gospodarki, której rozwój oparty jest na integracji. Żaden z krajów uczestniczących w unii monetarnej nie ma jednak interesu w jej opuszczaniu, a kraje takie, jak Portugalia czy Irlandia zrobią wszystko, aby się w strefie euro utrzymać.
"Dla nas jest niezwykle ważne, co się w strefie euro dzieje i w jakiej formie euro przetrwa kryzys" - powiedział.
Wyraził także wątpliwość, czy obecnie jest dobry moment na wejście Polski do strefy euro.
Zdaniem prezesa NBP trudności strefy euro oznaczają mniejsze zainteresowanie inwestorów lokowaniem kapitału na rynkach rozwijających się oraz znacznym wzmocnieniem franka.
W przyszłości jednak "złoty raczej będzie się umacniał".
Na pytanie, jak ocenia kondycje polskiej gospodarki, Belka odpowiedział:
"Dobrze. Oczywiście PKB mógłby rosnąć szybciej (...), istnieje potencjał, aby stopa bezrobocia się obniżyła (...) Patrząc na to, co się dzieje wokół nas (np. na Węgry - PAP), to trudno nie być zadowolonym". (PAP)
mak/ gor/