UE i Kanada zakończyły negocjacje w sprawie umowy o wolnym handlu

UE i Kanada po ponad czterech latach zakończyły w piątek negocjowanie umowy o wolnym handlu. Będzie to pierwsza tego typu umowa między UE a pojedynczym krajem grupy G8. To punkt zwrotny w relacjach między Brukselą a Ottawą - ocenił szef KE Jose Manuel Barroso.

"Z radością ogłaszam, że dzisiaj osiągnęliśmy przełom w negocjacjach na temat kompleksowej umowy gospodarczej i handlowej (CETA)" - powiedział Barroso na konferencji prasowej w Brukseli po spotkaniu z premierem Kanady Stephenem Harperem.

Barroso i Harper podpisali deklarację, w której zobowiązali się do "szybkiego sfinalizowania pozostałych prac technicznych i prawnych, by umowa została formalnie zawarta najszybciej jak to możliwe". Aby tak się stało, niezbędna jest zgoda 28 krajów UE i Parlamentu Europejskiego. Ze strony Kanady zgody muszą udzielić prowincje.

Jak powiedział Barroso, będzie to pierwsza umowa o wolnym handlu między UE a krajem z grupy najbardziej wpływowych państw świata (G8). "Wzmocni ona nasze stosunki handlowe oraz inwestycje, przyczyni się do tworzenia dodatkowych miejsc pracy i większego wzrostu gospodarczego w UE i Kanadzie" - dodał szef KE. Z szacunków wynika, że gdy CETA wejdzie w życie, wartość dwustronnej wymiany handlowej wzrośnie o 23 procent, czyli o 26 mld euro. "Unijne PKB będzie rosnąć o 12 mld euro rocznie" - powiedział Barroso.

Według premiera Harpera umowa z UE jest "najważniejszym porozumieniem w historii Kanady". Dzięki niemu liczba krajów, z którymi Kanada będzie miała umowy handlowe, wzrośnie równocześnie z 14 do 42. "To także najbardziej ambitne partnerstwo handlowe, jakie Kanada kiedykolwiek wynegocjowała. Obejmuje nie tylko towary, ale też usługi, mobilność pracowników, zamówienia" - wymieniał premier.

"Od lat 70. różne kanadyjskie rządy dążyły do umowy o wolnym handlu z Europą. Dzisiaj możemy powiedzieć, że ta misja się zakończyła" - oświadczył Harper, przypominając, że 60 proc. kanadyjskiego PKB pochodzi właśnie z handlu, a jeden na pięć wykonywanych w tym kraju zawodów jest związany z tym sektorem.

Harper podkreślił, że rząd "otrzymał sygnały ze wszystkich prowincji, że popierają porozumienie". Jego zdaniem umowa wejdzie w życie przed następnymi wyborami, planowanymi na koniec 2015 roku. Także Barroso wyraził nadzieję, że cały proces od strony prawnej zostanie zakończony w 2015 roku. Według niego postanowienia umowy będą wdrażane jeszcze przed jego ratyfikacją.

Porozumienie UE-Kanada, nad którym negocjacje rozpoczęły się w 2009 roku, budzi jednak pewne kontrowersje. Jak pisze "Financial Times", podczas negocjacji pojawiło się wiele trudnych kwestii, wynikających m.in. z niechęci Europy do genetycznie modyfikowanej żywności oraz z wymagań kanadyjskich rolników, którzy chcieli większego dostępu do europejskiego rynku wołowiny i wieprzowiny. Najwięcej problemów wiązało się z towarami rolnymi, z handlem lekami generycznymi oraz dostępem do usług finansowych.

Jak informowały kanadyjskie media, ostateczne uzgodnienia były możliwe dzięki wynegocjowaniu podwojenia bezcłowego eksportu unijnych - w tym polskich - serów (z 20 tys. ton do 37 tys. ton rocznie) w zamian za dostęp do rynku UE dla kanadyjskich eksporterów mięsa wołowego i wieprzowego.

Producenci serów, którzy na początku obowiązywania umowy mogą stracić pewną część rynku wewnętrznego, mogą liczyć na rekompensaty ze strony rządu - zapewnił Harper w Brukseli. Prawdopodobne jest też, że w wyniku umowy w niewielkim stopniu wzrosną ceny leków. "Może to jednak nastąpić dopiero za 10 lat. Już podczas negocjacji mówiliśmy, że chcemy zrekompensować te straty dla kanadyjskiego sektora opieki zdrowotnej" - zaznaczył premier.

Dairy Farmers of Canada (zrzeszenie farmerów mlecznych) wydało w środę oświadczenie, w którym wyraziło zaniepokojenie i rozczarowanie osiągnięciem porozumienia w sprawie umowy o wolnym handlu. "To porozumienie doprowadzi do zastąpienia naszych lokalnych produktów przez subsydiowane sery z UE i narazi nasze małe przedsiębiorstwa na zamknięcie lub wypchnięcie z rynku" - napisano. Niezadowolona jest też prowincja Quebec, czemu dali wyraz farmerzy zrzeszeni w federacji producentów mleka. Ich szef Bruno Letendre napisał w czwartek, że rządowe koncesje "przede wszystkim są zagrożeniem dla niewielkich wytwórców serów w Quebecu". Przemysł przetwórczy mleka w Kanadzie zatrudnia ponad 300 tys. osób.

Jak informował dziennik "Montreal Gazette", 96 proc. z 420 tys. ton sera sprzedawanych rocznie w Kanadzie to produkcja krajowa. Według ocen rządu federalnego rynek rośnie co roku o 8 tys. ton.

Po wejściu w życie kanadyjsko-unijnej umowy o wolnym handlu znikną cła na prawie wszystkie towary i usługi, Kanada otworzy też unijnym firmom dostęp do przetargów na zamówienia rządowe.

Z kolei producenci wołowiny w UE obawiają się napływu kanadyjskiego mięsa, produkowanego według mniej rygorystycznych standardów zdrowotnych i środowiskowych. "Jesteśmy oburzeni tą umową, pojawiającą się w czasie, gdy Europa codziennie domaga się nowych miejsc pracy", zwłaszcza w sektorze hodowlanym - oświadczyło stowarzyszenie francuskich hodowców bydła (ETF).

Według danych KE wartość wymiany handlowej między Kanadą a UE w 2012 roku wyniosła 61,7 mld euro (dla produktów) i prawie 27 mld euro (w usługach). Dla Kanady UE jest drugim po USA partnerem handlowym, dla UE Kanada - 12.

Z Brukseli Julia Potocka, z Toronto Anna Lach

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów