UKE nałożył 0,5 mln zł kary na P4

Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) nałożył na P4, operatora sieci komórkowej Play, 0,5 mln zł kary za zawyżanie wysokości roszczeń z tytułu jednostronnego rozwiązania przez abonenta umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych - podał UKE na stronie internetowej.

UKE nałożył 0,5 mln zł kary na P4
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

15.06.2011 | aktual.: 15.06.2011 17:35

UKE podkreśla, że w przypadku zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, w tym o zapewnienie przyłączenia do publicznej sieci telekomunikacyjnej, związanego z ulgą przyznaną abonentowi, wysokość roszczenia z tytułu jednostronnego rozwiązania umowy przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta, nie może przekroczyć wartości ulgi przyznanej abonentowi pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.

Celem opisanego obowiązku ustawowego jest ochrona abonentów przed wygórowanymi roszczeniami ze strony operatorów, którzy jako silniejsza strona stosunku zobowiązaniowego, mogą ustalać zbyt wysokie kary umowne utrudniając lub wręcz uniemożliwiając abonentom podjęcie decyzji o zmianie dostawcy usług.

Postępowanie administracyjne jednoznacznie wykazało, iż P4 wystawiała abonentom noty obciążeniowe zawierające kwoty przewyższające maksymalną wysokość kar umownych należnych w dniu rozwiązania umowy, czym naruszyła art. 57 ust. 6 Pt." - podał UKE.

"Naruszenie przez P4 obowiązków z art. 57 ust. 6 Pt, stwierdzono w treści trzech ofert promocyjnych, na podstawie których Spółka zawarła do 25 stycznia 2011 r. 154.624 umów oraz wystawiła 8.335 not obciążeniowych (wezwań do zapłaty)
. W postępowaniu administracyjnym wzięto pod uwagę tyko przypadki wystąpienia przez P4 z zawyżonym roszczeniem, nie zaś przypadki zawyżenia kar umownych/ulg w treści umów. Operator, jako dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych, dopuścił się naruszeń, polegających na wystąpieniu - w ramach badanej próbki - z zawyżonymi roszczeniami do 90,9 proc. abonentów, którym wystawił noty obciążeniowe" - podano.

Prezes UKE podkreśla także, że wysokość kary pieniężnej uwzględnia okoliczność, że spółka była już karana przez prezesa UKE w 2010 roku za naruszenie obowiązków informacyjnych w stosunku do użytkowników końcowych P4, przy zawieraniu umów o świadczenie usług telefonicznych.

Rzecznik P4 Marcin Gruszka napisał w czwartek na swoim blogu, że spółka popełniła błędy. "Już wcześniej postanowiliśmy je naprawić. Play na podstawie decyzji Prezesa UOKiK (...) z dnia 28 stycznia 2011 r., mając przede wszystkim na celu troskę o interes swoich klientów oraz poszanowanie obowiązujących przepisów prawa, przyjęła zobowiązania w szczególności do: wyliczenia na nowo wartości ulg udzielonych konsumentom przy zawieraniu umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych, wystawienia albo korekty not obciążeniowych z zastosowaniem metodologii kalkulacji ulgi uzgodnionej z Prezesem UOKiK oraz zwrotu na rzecz konsumentów ewentualnych nadpłat z tytułu not obciążeniowych" - zaznaczył.

Dodał, że same koszty poinformowania klientów o możliwości odzyskania pieniędzy, w tym bezpośrednie mialingi polecone do klientów i ogłoszenia prasowe - nie wliczając w to kwot nadpłat, które P4 zwróciła lub zwróci - spółka szacuje na ponad 1 mln zł.

"Owszem są podstawy prawne, ale postanowiliśmy, że nie będziemy się odwoływać od tej decyzji i kary. Wolimy się skoncentrować na sprawnym zwrocie pieniędzy klientom" - zaznaczył.

Źródło artykułu:PAP
karap4uke
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)